Trzech goryli na podium (zdjęcia)

Mimo tego, że są to zawody wewnętrzne do rywalizacji stanęło ponad 120 osób. Startujący byli podzieleni na grupy zaawansowania i wagowe. Cztery kategorie w białych pasach, trzy w niebieskich, dwie damskie i jedna elitarna. Walki toczyły się na dwóch matach. Wszystko przebiegało sprawnie i bez zakłóceń.

Maciej Orzech z uwagi na swój poziom umiejętności wylądował w wyższej kategorii wagowej. Pierwszego przeciwnika poddaje dźwignią na staw skokowy, drugiego poddaje dźwignią na rękę. Trzecie starcie Maciek przegrywa nieznacznie na punkty 3:2 z późniejszym srebrnym medalistą. Dobry start jak na pokontuzyjny powrót.

Sebastian Radziejewski pierwszą walkę wygrywa na punkty 8:4, w drugiej przegrywa 4:2 ale udaje mu się załapać na repasaże. Niestety przegrywa kolejną walkę 8:4 i tym razem z zawodów wraca z pustymi rękami.

Adam Wojciechowski debiutujący na zawodach w swojej pierwszej walce dominuje punktowo i poddaje dźwignią na staw łokciowy. Drugie starcie przegrywa duszeniem trójkątnym. Tak jak powiedział sam zawodnik: "plan minimum wykonany".

Tomasz Gumkowski debiutujący w kimonie. Pierwsze starcie przegrywa wysoko na punkty 9:0. W repasażach Tomek wygrywa pierwszą walkę wysoko 13:2, drugą przegrywa ponownie 9:0. Kolejne doświadczenie na koncie młodego zawodnika Academia Gorila Ostrów Mazowiecka.

Mateusz Gamdzyk mocno rozpoczął zawody od dominacji nad przeciwnikiem i wysokiej punktowej wygranej 9:0. Kolejne starcie było punktowo remisowe ale sędziowie uznali, że Mateusz był bardziej aktywny. Finał przegrany 5:0 i Mateusz wskakuje na drugi stopień podium.

Krystian Śladewski debiut w niebieskich pasach rozpoczyna od odprawienia przeciwnika duszeniem trójkątnym nogami. Kolejnego poddaje dźwignią prostą na staw skokowy. W finale Śledź wpada w duszenie i niestety musi się poddać. Krystian otwiera nowy sezon startowy na drugim miejscu.

Grzegorz Gamdzyk po raz kolejny nie do zatrzymania. W pierwszej walce deklasuje rywala 10:0. Kolejne walki to przegląd duszeń. Najpierw z za pleców popularne mata leao, następnie bow and arrow i w finale trójkątne rękami. Grzegorz Gamdzyk na szczycie podium.

Trzecia edycja Gorila BJJ Cup już za nami. Trzech zawodników Academia Gorila Ostrów Mazowiecka zameldowało się na podium, czterech zbierało doświadczenie, ale wszyscy w komplecie bawili się świetnie i to najważniejsze. Bardzo dobrze rozpoczęliśmy sezon, teraz szykujemy się na kolejne wyzwania. Już 20 lutego VI Mistrzostwa Polski No Gi Jiu Jitsu 2016 w Luboniu.