Najpierw rywalizowaliśmy na własnym boisku z Tęczą Ojrzeń, a już cztery dni później rozegraliśmy zaległy mecz z Orzycem Chorzele.
W obu przypadkach nasi piłkarze zdobyli po jednym punkcie.
REKLAMA
Spotkanie z Tęczą Ojrzeń wydawało się na papierze łatwym łupem trzypunktowym dla żółto-zielonych, jednak goście z Ojrzenia podstawili twarde warunki. I to oni w tym meczu jako pierwsi objęli prowadzenie w 44 minucie za sprawą Michała Kapczyńskiego.
"Kaesiacy" na początku drugiej partii gry doprowadzili do remisu, dzięki Piotrkowi Zacheja. Od tego momentu uwidoczniła się lekka przewaga naszych piłkarzy, ale w tym dniu nie było nam już dane strzelić kolejnego gola.
I tak po 90 minutach gry musieliśmy musieliśmy podzielić się punktami z rywalami.
Ostrovia Ostrów Mazowiecka - Tęcza Ojrzeń 1-1 (0-1)
Bramki: P. Zacheja 48' - M. Kapczyński 44'
Cztery dni później nasz zespół wyruszył ponownie w tej rundzie do Chorzeli by tam rywalizować o ligowe punkty z miejscowym Orzycem (przyp. red. spotkanie z 27 kolejki LO - w pierwotnym terminie odwołane z powodu zalania boiska).
Zaległe spotkanie jednak nie przyniosło ostrowskiej drużynie upragnionego zwycięstwa. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem.
Piłkarze Ostrovi Ostrów Mazowiecka po 29 kolejkach LO zajmują siódmą lokatę w tabeli.
Orzyc Chorzele - Ostrovia Ostrów Mazowiecka 0-0 (0-0)
Skrót z meczu Orzyc Chorzele - Ostrovia można obejrzeć pod adresem: https://www.youtube.com/watch?feature=youtu.be&v=rc3lKwpIMaQ&app=desktop
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.