Cztery medale dla OKKK (zdjęcia)

Zawody zgromadziły blisko pół tysiąca zawodników z 47 klubów z Mazowsza, Podlasia, województwa warmińsko-mazurskiego i lubelskiego. Zawody były bardzo licznie i silnie obsadzone ze względu na fakt, że obecnie nasz makroregion, a w szczególności  okręg mazowiecki, są najmocniejsze w Polsce.  Prawie we wszystkich kategoriach liczba zawodników oscylowała w okolicy 20 lub więcej co sprawiało, że aby przedostać się do strefy medalowej trzeba było stoczyć 2-3 zwycięskie walki.

Najbliżej złota znalazły się Julia Skwierczyńska- juniorka  i Michalina Chrobot- seniorka.  Julia w półfinale została sfaulowana przez zawodniczkę z Ciechanowa i niestety nie mogła podjąć walki o złoto. Zawodniczka z Ciechanowa została zdyskwalifikowana. Z kolei Michalina w finale stoczyła świetny pojedynek z zawodniczką z Warszawy. Zdaniem OKKK walka powinna zakończyć się zwycięstwem Michaliny w pierwszej rundzie. Niestety  sędziowie  widzieli co innego i w dogrywce lepsza z kolei okazała się zawodniczka z Warszawy.

Bardzo dobry start zaliczyła Ewa Pasek- juniorka młodsza, zajmując po zaciekłych pojedynkach 2 miejsce w kumite i 4 miejsce w kata. Również Filip Pasek uplasował się na medalowym miejscu zajmując 3 miejsce wśród młodzików.

Maciej Grabowski - senior, w kata ostatecznie uplasował się na wysokiej piątej pozycji. Debiut w kategorii seniorów uważamy za dobry z uwagi  na bardzo wysoki poziom zawodników.

Pozostali zawodnicy w większości wygrali swoje pierwsze walki i zajęli punktowane miejsca w pierwszych ósemkach: Weronika Kempista - 5 miejsce, Kacper Dzierżanowski - 5 miejsce, Kacper Frączyk - 5 miejsce, Natalia Sadlik - 5 miejsce.

W zawodach wystartowali również: Kinga Sokołowska, Weronika Parapura, Magda Baczewska, Dominika Wojewódzka, Eliza Wyszyńska, Wiktoria Pisarek, Wiktoria Pędzich i Bartosz Równy. Stoczyli dobre walki jednak nie przeszli eliminacji.
W klasyfikacji drużynowej  ostrowski klub zajął 14 miejsce na 47 startujących klubów z czterech województw.

Podczas zawodów sensei Radosław  Grabowski sędziował kata  i kumite w najważniejszych kategoriach juniorów i seniorów. Sensei Tomasz Marcjaniak z kolei opiekował się zawodnikami i sekundował przy macie.