Klub z Wąsewa pokonał Wkrę Sochocin

Pierwsza bramka dla drużyny z Wąsewa mogła paść już w 9 minucie meczu. Dogodną sytuacją mieli Pałubiński i Murawski, jednak obrońca drużyny przeciwnej skutecznie zablokował strzał oddany w kierunku bramki.



Dwie minuty później sytuacja zostaje wykorzystana. W akcji ponownie wziął udział Adam Pałubiński. Z około 25 metra oddał celny strzał do bramki przeciwników. Po tej akcji zawodnicy KS-u wyszli na prowadzenie.

W 15 minucie meczu podopieczni trenera Roberta Wilczewskiego stanęli przed kolejną szansą na zdobycie gola. Wargulewski zaserwował wrzutkę, ale Murawski nie zdołał w pełni wykorzystać sytuacji bramkowej. Trafił w poprzeczkę.

W 32 minucie piłkarzom KS-u udało się wywalczyć rzut rożny. Do przerwy wynik już się nie zmienił. KS Wąsewo prowadziło 1:0.

Po zmianie stron pierwsza dobra sytuacja nadeszła w 56 minucie, kiedy przed szansą na zdobycie gola stanął Murawski. Uderzył jednak zbyt lekko.

Później w meczu nastąpiło wiele zmian w KS-ie. W 67 minucie spotkania w miejsce Adama Nerka wszedł Bartłomiej Wróbel, w 71 minucie z murawy zszedł Paweł Murawski, a zastąpił go Mateusz Pałubiński, natomiast chwilę potem Adrian Kołota zastąpił na placu boju Kamila Urbanika.

Kolejna zmiana nastąpiła w końcówce spotkania. W 82 minucie za Wargulewskiego wszedł Mateusz Poleski. Wargulewski, zanim zszedł z boiska, przypieczętował jeszcze zwycięstwo KS-u. Strzelił, a piłka wpadła do bramki przeciwników. W ten sposób podwyższył wynik na 2:0. Takim wynikiem zakończyło się spotkanie KS Wąsewo - Wkra Sochocin.

Źródło zdjęcia: https://pixabay.com/pl/