Do samego końca papież był przytomny, chociaż było widać po jego twarzy, że odczuwa wielki ból, ale nie poddawał się mu. Według źródeł watykańskich papież umierał, trzymając za rękę swego osobistego sekretarza Stanisława Dziwisza. W ostatnich dniach życia papieża cały świat modlił się o jego zdrowie, na Placu Bazyliki Św. Piotra było zgromadzonych ponad 50 tys. wiernych.
W Pałacu Prezydenckim w sobotę wieczorem zebrali się przedstawiciele najwyższych władz Polski na czele z prezydentem Aleksandrem Kwaśniewskim. W sali umieszczono opuszczoną do połowy polską flagę przepasaną czarną wstęgą oraz przewiązany taką samą wstęgą papieski portret, przed którym ustawiono świece. Rząd Polski ogłosił żałobę narodową, która będzie obowiązywać do pogrzebu papieża.
Najważniejsze polskie portale internetowe mają czarno-białą kolorystykę, specjalnie utworzone fora dyskusyjne zawierają pełne żalu po śmierci Jana Pawła II wpisy Internautów. Wiele osób zapala w intencji Jana Pawła II wirtualne świeczki [*]. Na portalu onet.pl pojawiła się specjalna księga kondolencyjna. Tam po dwóch godzinach od śmierci Jana Pawła II było ponad 5 tysięcy wpisów.
Po ogłoszeniu wiadomości o śmierci Jana Pawła II w kościołach w naszym mieście zaczęli gromadzić się wierni. Do kościołów przychodzili przede wszystkim młodzi ludzie. Na ich twarzach było widać smutek i żal, wielu płakało niechciało uwierzyć, że to prawda, że nasz papież nie żyję.
Komentarze
Dodano: 5 kwietnia 2005 16:15, ~Michał
[*] Dla Człowieka który zmienił świat
Dodano: 5 kwietnia 2005 21:49, ~kotlownia
+
Dodano: 6 kwietnia 2005 18:06, ~Agnieszka
(*)
Dodano: 8 kwietnia 2005 20:42, ~Marzena Renner
Najwiekszy autorytet nasz odszedl.
Pozostawil po sobie mile wspomnienie.
Mozemy czytac Jego wspaniale ksiazki
wspominac Jego radosna twarz.
Wiadomo to nie zastapi Jego,
ale szanujmy to co nam zostalo!
Dodano: 9 kwietnia 2005 12:37, ~Julia
Pewnej nocy lzy z oczu mych otarl dlonia swa Jezus.............
Slowa tej piesni kojarza mi sie z sytuacja smierci Ojca Swietego.Panie miej Go w swej opiece tak jak On mial nas.
Dodano: 9 kwietnia 2005 12:42, ~jolka
"Ożyje woda, ożyją drzewa, OŻYJE ZIEMIA, stanie się obrzędem -
wprowadzi cię w krąg umierania, jaki w niej samej tkwi.
Czyż konieczność ŻYCIA - tak mówi ziemia i woda każdej wiosny -
nie jest głębsza niż konieczność śmierci?
- tak mówią ziemia i woda, szemrząc do sibie wzajemnie.
Jak przetłumaczysz ich szemranie wzajwemne na twoją własną mowę?
Śmierć oraz życie ziemi jak zaszczepisz w myśli?
Obrzęd wód przemawia inaczej wiosną, gdy życie przywraca ziemi,
inaczej latem, gdy człowiek wysycha z pragnienia, jakby łożysko rzeki,
gdy ciało błaga o czystość i chłód...
Wówczas człowiek chłonie obrzęd wód - jest w nim równowaga.
Nurtów mijania nie zatrzymasz. Jest ich wiele,
biegną wokół, tworzą pole, w którym przemijasz sam,
pogodzony, bo jednak coś wzbiera,
bo rośnie wokoło świat.
I we mnie
coś zostaje z dziedzictwa i coś z zapowiedzi:
nurt mijania jest też nurtem wzbierania.
JEDEN z nas wielu
przeszedł w poprzek wszystkich nurtów mijania
i zmienił kierunek pola, w którym przemija każdy,
samotna wielkość w osnowie całego stworzenia
i niepowtarzalna.
To Przejście nazywa się PASCHA -
Atomy dawnego człowieka wiążą prastarą glebę
świata, którego dotykam moją śmiercią,
i ostatecznie przeszczepiam w siebie,
by stały się wszystkie Twą Paschą - czyli PRZEJŚCIEM."
Jan Paweł II
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.