W pierwszych 45 minutach spotkania oba zespoły stworzyły sobie kilka ciekawych sytuacji bramkowych, ale żadnej z drużyn nie udało się strzelić bramki.
REKLAMA
Dopiero w drugiej odsłonie spotkania zgromadzeni kibice w Wołominie mogli ujrzeć gole. Niestety oba gole, które tego dnia zostały strzelone nie były autorstwa żółto-zielonych.
Pierwsza bramka dla gospodarzy padła po rzucie karnym w 53 minucie wykonywanym przez Wielądka, który precyzyjnym strzałem nie dał szans na skuteczną obronę Brzezikowi.
Nie minęło 10 minut, a Huragan mógł cieszyć się z kolejnej bramki. Tym razem na listę strzelców wpisał się doświadczony Marcin Stańczyk (przyp. red. popularny "Siwy" ma za sobą występy m.in. w Dolcanie Ząbki, Legionovi Legionowo czy GKP Targówek).
Do końca spotkania gracze z Ostrowi Mazowieckiej próbowali zdobyć przynajmniej kontaktową bramkę, lecz ta sztuka im się niestety nie udała.
Nasi piłkarze muszą się teraz skupić na skutecznej walce o utrzymanie się w szeregach IV-ligowców.
Huragan Wołomin - Ostrovia Ostrów Mazowiecka 2-0 (0-0)
Bramki: Wielądek 53' (rzut karny), Stańczyk 60'
Ostrovia:Brzezik - Rupacz, Małkiński, Zaremba, D. Wilczewski, Grądzki (85' Zapatka), Zacheja, Nowacki, Dzwonkowski (72' Kobyliński), Ciach, Komosa
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.