REKLAMA
Na pierwszego bramkę w sobotnim spotkaniu zgromadzeni kibice musieli poczekać, aż do 28 minuty. Wtedy to wynik spotkania otworzył niezawodny Arkadiusz Ciach. Na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy bramkę na 2-0 strzelił drugi snajper żółto-zielonych Rafał Komosa.
Goście z Szydłowa próbowali zagrozić ostrowskiej bramce, ale dobrze spisująca się defensywa Ostrowian nie pozwalała im na zbyt wiele.
W drugiej połowie Ostrowianie do dwóch bramek z pierwszej połowy dorzucili jeszcze trzy. I tak w 56 minucie swoją drugą bramkę w spotkaniu zdobywa Komosa.
Nie minęło kilka minut od gola Komosy, a już "Kaesiacy" mogli cieszyć się z czwartej bramki strzelonej przez Ciacha. Ten sam zawodnik dopełnił "dzieła zniszczenia" w 85 minucie kompletując tym samym klasycznego hattricka.
Spotkanie zakończyło się wynikiem 5-0 (2-0) dla KS Ostrovi. Dzięki tej wygranej zainkasowaliśmy niezwykle trzy cenne punkty do ligowego dorobku.
A już w środę, 3 czerwca czeka nas wyjazdowa potyczka przeciwko Skrze Drobin. Oby i tam nasi gracze zwyciężyli.
Ostrovia Ostrów Mazowiecka - Korona Szydłowo 5-0 (2-0)
Bramki: A. Ciach 28', 62', 85', R. Komosa 41', 56'
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.