Strajk ostrzegawczy pielęgniarek i położnych. Jak było w Ostrowi?
Dodano: 8 czerwca 2021 10:40,
Autor: News4Media, red. Miłosz Magrzyk
Czy personel ostrowskiego szpitala przyłączył się do akcji? Sprawdź.
"Głównym powodem akcji strajkowej jest procedowana obecnie w sejmie i senacie tzw. ustawa Niedzielskiego, tj. Ustawa o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych, która nie gwarantuje stabilnych zasad wzrostu wynagrodzeń zasadniczych pielęgniarek, pielęgniarzy i położnych, pomimo licznych sygnałów od członków naszej organizacji związkowej dotyczących rażącego pogorszenia warunków pracy i płacy, trwającego od wielu miesięcy stresu, przemęczenia i wypalenia zawodowego" - w ten sposób Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych tłumaczył akcję, która odbyła się w poniedziałek.
REKLAMA
Strajk ostrzegawczy miał zmusić rządzących do ustępstw i zmian w przepisach. W wielu polskich miastach pielęgniarki organizowały manifestacje. Dodatkowo, jak twierdzono, każdy z wojewodów miał otrzymać list otwarty od organizacji związkowych działających w poszczególnych regionach. Związek planował, że w akcji weźmie udział personel z około 40 szpitali w Polsce.
W związku z opisaną sytuacją postanowiliśmy spytać, czy personel ostrowskiego szpitala jakoś się do tego strajku przyłączył (a jeśli tak, to w jaki sposób, i ewentualnie, ile osób się do takiego strajku przyłączyło). Pytanie to skierowaliśmy do dyrekcji SPZZOZ w Ostrowi Mazowieckiej.
Poinformowano nas, że żadna pielęgniarka w ostrowskim szpitalu nie przystąpiła do strajku.
W Dzienniku Urzędowym polskiej Policji ukazało się zarządzenie Komendanta Głównego, wedle którego funkcjonariuszom obniżono progi sprawnościowe, jakie muszą pokonywać w czasie corocznych testów. Czy powinniśmy obawiać się, że spadająca forma mundurowych wpłynie na nasze bezpieczeństwo?
Najpierw wywołano przerażenie - Lasy Państwowe ostrzegały, aby nie dotykać oleicy krówki. Alarmowały, że kropla jej jadu zabija. Kilka godzin później jad nie był już taki groźny.
6 czerwca 2021, OSP w Prostyni, red. Miłosz Magrzyk
OSP w Prostyni zabezpieczała miejsce lądowania śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Komentarze
Brak komentarzy
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.
UWAGA! Ta strona używa plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, dostosowywania stron do indywidualnych potrzeb użytkowników
oraz w celach reklamowych i statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że pliki cookie będą zapisywane w pamięci
urzadzenia. W każdym momencie można zmienić te ustawienia. Szczegóły w Polityce Prywatności.
[Zamknij]
Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.