No i co z tego?
Dodano: 18 kwietnia 2007 19:54,
Autor: Karol Wojteczek
Książe William rozstał się ze swoją dziewczyną. Tragedia. W reakcji na tę hiobową wieść załamały się notowania na światowych giełdach, a rządy większości europejskich państw ogłosiły trzydniową żałobę narodową. Sandra Lewandowska opalała się topless w towarzystwie Janusza Maksymiuka. Macierewicz już szykuje raport z tego zdarzenia, a opozycja domaga się rozpisania przedterminowych wyborów. Owszem, ironizuję. Dlaczego? A no dlatego, że wiadomości te dane mi było poznać nie z „Faktu” ani „Życia na Gorąco”; podawały je serwisy informacyjne w zasadzie wszystkich ważniejszych stacji radiowych, telewizyjnych i portali internetowych. Tylko co mnie to wszystko obchodzi? Kompletnie nic. Jeśli chodzi o mnie to Książe William może założyć sobie harem, a Maksymiuk opalać się z nagą Danutą Hojarską. Byle nie robili tego za pieniądze podatników. Byle godnie i uczciwie wypełniali swoje obowiązki. Taka mała refleksja w oczekiwaniu na kolejny odcinek telenoweli p.t. „Sandra z przedmieścia”.
Komentarze
Dodano: 19 kwietnia 2007 23:03, ~rip dip cip
ciekawie się robi w dziel felietony:)
Dodano: 1 maja 2007 10:26, ~bit
wiesz co mnie tez to nie obchodzi...
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.