Od pierwszych minut Wicher zdominował grę i już w 13. minucie objął prowadzenie. Efektowny rajd Kamila Stelmacha, który ograł trzech obrońców, zakończył się dobitką Marcina Wojciechowskiego - było 0:1. Trzy minuty później ten sam Wojciechowski oddał silny strzał, z którego skorzystał Adrian Zieliński, pakując piłkę do siatki na 0:2.
Kolejne trafienie padło w 38. minucie - Adrian Rydzewski uderzył precyzyjnie pod poprzeczkę po asyście Zielińskiego. Wicher nie zwalniał tempa po przerwie - w 52. minucie Dawid Bełczyński wykorzystał rzut karny, a dziesięć minut później Wojciechowski zdobył swojego drugiego gola, tym razem głową po dograniu Krystiana Cichockiego.
Iskra zdołała odpowiedzieć jedynie honorowym trafieniem w 68. minucie - gola zdobył Sebastian Wysiński. Końcówka meczu należała znów do gości. W 84. minucie Adrian Zieliński popisał się kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego w samo okienko, a wynik meczu w doliczonym czasie gry ustalił Dawid Bełczyński po precyzyjnym strzale przy długim słupku, asystował ponownie Zieliński.
Wicher Sadowne zaprezentował się z bardzo dobrej strony, pokazując skuteczność i piłkarską jakość, natomiast Iskra będzie musiała szukać rehabilitacji w ostatnim meczu sezonu. Mimo, że w klasie B jeszcze jedna kolejka, to ze względu na nieparzystą ilość drużyn zarębianie zakończyli już sezon. Na ostateczne miejsce w tabeli muszą poczekać do weekenu, gdy rozstrzygną się wszystkie spotkania. Póki co Iskra zajmuje 6. miejsce w tabeli z 20 punktami.
Iskra Zaręby Kościelne 1:7 Wicher Sadowne
M. Wojciechowski 13', 52', A. Zieliński 16', 84', K. Rydzewski 38', D. Bełczyński 52' (k), 90+' - S. Wysiński 68'





Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.