16 grudnia w Zespole Szkolno-Przedszkolnym odbyły się wyjątkowe jasełka zatytułowane "Cud, który zmienia serca". Tegoroczne przedstawienie skupiło się na tym, co w Bożym Narodzeniu najistotniejsze - na wrażliwości wobec drugiego człowieka oraz na cudach rodzących się z drobnych, codziennych gestów. Spektakl nie zachwycał rozmachem czy bogatą oprawą, lecz ciszą, emocją i prawdą bliską szkolnej rzeczywistości.
Akcja jasełek rozgrywała się w dobrze znanych uczniom przestrzeniach szkoły. Wśród śmiechu, gwaru i pośpiechu widzowie poznali historię Leny - cichej dziewczynki stojącej z boku, pozbawionej roli i głosu. Jej samotność stała się osią całego przedstawienia oraz poruszającym przypomnieniem, jak łatwo w codziennym zabieganiu przeoczyć drugiego człowieka.
Jedną z najbardziej wzruszających scen było odczytywanie prac uczniów o znaczeniu Bożego Narodzenia. Obok tradycyjnych skojarzeń z choinką, prezentami i kolędami pojawiły się szczere wyznania lęku przed byciem zapomnianym oraz pragnienia usłyszenia prostych słów: "nie jesteś sama". To właśnie w tym momencie najmocniej wybrzmiało przesłanie całego spektaklu.
Przełomową chwilą okazało się zaproszenie Leny do wspólnej próby. Jedno krótkie "chodź do nas" wystarczyło, by zmienić jej miejsce w grupie i nadać sens jej obecności. Wypowiedziane przez bohaterkę słowa, że cud nie zawsze spada z nieba, lecz często rodzi się w czyjejś dłoni, na długo pozostały w pamięci widzów.
Symboliczne przeniesienie akcji do Betlejem oraz wspólny śpiew kolęd podkreśliły uniwersalne przesłanie przedstawienia - Boże Narodzenie jest dla wszystkich, bez wyjątku.
Po zakończeniu jasełek głos zabrała Marzena Osiecka, jedna z nauczycielek przygotowujących spektakl. Skierowała serdeczne życzenia do zaproszonych gości, dyrekcji, grona pedagogicznego oraz wszystkich pracowników szkoły, dziękując za codzienny trud i zaangażowanie w wychowanie młodego pokolenia. Uczniom życzyła radości, mądrości oraz otwartości na potrzeby innych, by poprzez ich postawę Jezus mógł docierać do ludzi smutnych i potrzebujących.
Słowa podsumowania wypowiedziała również dyrektor Zespołu, Agata Bartkiewicz. Podkreśliła, że jasełka są nie tylko szkolną tradycją, lecz także opowieścią łączącą pokolenia i przypominającą o wartościach szczególnie ważnych we współczesnym świecie: wrażliwości, empatii i gotowości do niesienia pomocy. Podziękowała uczniom za odwagę i autentyczne emocje na scenie, nauczycielom za czas, cierpliwość i serce włożone w przygotowania oraz rodzicom za nieustanne wsparcie. Zwracając się do uczniów, zaznaczyła, że to właśnie w ich postawie najlepiej widać, iż magia Świąt naprawdę istnieje.
Wśród zaproszonych gości obecna była także Katarzyna Krupińska, Dyrektor Wydziału Oświaty, Kultury i Integracji Społecznej. Z uznaniem mówiła o występie uczniów, pracy nauczycieli, pięknej scenografii oraz oprawie muzycznej w wykonaniu szkolnego chóru. W imieniu burmistrza Huberta Betlejewskiego przekazała świąteczne życzenia spokoju, miłości i zasłużonego odpoczynku.
Szczególnie wzruszającym momentem było wystąpienie emerytowanych nauczycielek - Danuty Szulęckiej, byłej dyrektor Szkoły Podstawowej nr 1, oraz Walerii Mierzejewskiej. Podziękowały one za zaproszenie i możliwość dalszego bycia częścią szkolnej wspólnoty, co spotkało się z ciepłym przyjęciem publiczności.
Jasełka przygotowali uczniowie klasy 6b pod opieką nauczycielek Joanny Kowalczyk i Marzeny Osieckiej. Oprawę muzyczną zapewnił szkolny chór prowadzony przez Katarzynę Trętowską, sceny taneczne przygotowała Justyna Szydlik, a scenografię opracowała Katarzyna Nagórka.
Przedstawienie "Cud, który zmienia serca" pozostawiło po sobie czytelny i poruszający przekaz - Boże Narodzenie zaczyna się tam, gdzie potrafimy dostrzec drugiego człowieka.
Jasełka inne niż wszystkie. O cudach rodzących się z codziennej życzliwości (16.12.2025)
Ilość zdjęć w albumie: 75






