Bokserskie ustawki?

Dodano: 18 września 2009 13:11, Autor: Lemon


W Ostrowi od dwóch lat działa Klub Sportów Walki "Nokaut". Można tu zgłębić tajniki Muay Thai, K1 i MMA. Pojawiły się plotki, że trenujący tam sportowcy urządzają „ustawki”!
Prawda, czy plotka?
- Chodziły jakiś czas temu takie plotki, ale chcę je zdementować. – Mówi trener Marcin Michalik - To nieprawda!
Trener mówi, że sztuki walki są raczej stylem życia, nie trenuje się po to, aby komuś zaimponować. Sportowcy z Klubu Nokaut nie tylko ćwiczą, ale też oglądają filmy o sztukach walki, interesują się zawodami Muay Thai w Polsce, jeżdżą na różne seminaria i obozy.
- To daje radość – mówi trener.
Boks tajski cieszy się coraz większym zainteresowaniem. Wiosną, jak mówi trener, na zajęcia chodziło około 30 osób, teraz chętnych jest jeszcze więcej. Możliwe, że powstanie druga grupa: jedna będzie dla osób początkujących, a druga dla średniozaawansowanych.
- Przygotowujemy następnych instruktorów. – Kontynuuje trener Michalik - Na razie tylko ja jestem instruktorem: posiadam uprawnienia z boksu tajskiego i z samoobrony. Zajmuję się tym od ponad 10 lat.
OPI: Ma Pan uprawnienia do prowadzenia zajęć samoobrony. Dlaczego wybrał Pan boks tajski?
- Samoobronę prowadziłem, myślę, że jest ciekawa, ale ludziom się ona nudzi. A na boks tajski jest teraz moda. Myślę, że O MMA, też będzie głośno, kiedy Pudzianowski zawalczy z Najmanem.
Pierwsze zajęcia często ostudzają zapał wielu mężczyzn, którzy przychodzą z myślą, że po jednym treningu będą wykonywać ciosy rodem z mistrzostw świata. A pierwsze spotkania polegają na nauce poruszania się i trzymania gardy.
OPI: Ile czasu potrzeba, aby coś osiągnąć?
- Po półtora roku ćwiczeń można już zacząć myśleć o zawodach. A poza tym, trzeba mieć chęć i serce do walki – kończy trener Marcin Michalik.


Na obozy często przyjeżdżają trenerzy z Warszawy


W Ostrowi, aby uczyć się Muay Thai, trzeba mieć minimum 16


Trening

Komentarze

Dodano: 18 września 2009 15:08, ~Karateka

:) ciekawe, a ja tekst o ustawkach słyszałem osobiście od gości z MT. Że niby przydałoby się zrobić ustawkę z karatekami i zobaczyć komu się sala należy.

 

Dodano: 18 września 2009 16:50, ~Sport to zdrowie

Ten Twoj tekst to chyba wyrwany z kontekstu jest :D, jestem ciekaw czemu nie ma calej prawdy ... (Karateka powinien wiedziec o co chodzi?!).

MT to sztuka z Tajlandii z XIV w. albo i wczesniej rozne zrodla roznie podaja. Od Karate jest efektywniejsza i bardziej widowiskowa (nie mam zamiaru ujmowac Karate). Co do ustawek to sa jakies brednie sam osobiscie nie bylem swiadkiem, zadnych ustawek :). Mysle ze Salka w nowo powstalym osrodku za stawem nalezy sie tak samo Karatekom, Bokserom (pozdrawiam Wariaty) jaki zawodnikom Muay Thai.


Wszystko da rade pogodzic, najwazniejsze zeby wladze sie dogadywaly nie tak ?!! w koncu to wyszko jest dla Ludzi.

 

Dodano: 18 września 2009 19:56, ~ziomek

ale tylul:) a ja widze młodzierz ma zajecie o niebo lepsze niz stanie pod sklepem, każdy sport jest dobry
powodzenia.

 

Dodano: 18 września 2009 20:14, ~gelo





Muay Thai Jest ringowym sportem walki. jest to styl rozgrywany w stójce, formułą walki jest wyłącznie full contact, gdzie ciosy zadaje się wyłącznie z pełna siła.

jkgjv


 

Dodano: 19 września 2009 11:39, ~hm

A ja lubię Fedora i nie mogę się doczekać kiedy zleje Lesnara :)

 

Dodano: 20 września 2009 16:13, ~Observer

Lesnar to pajac z wielką masą mięśniowa. Fedor Emalianienko tp urodzony mistrz. Połknie gościa szybko. Crocop pewnie też dałby radę.

 

Dodano: 20 września 2009 17:48, ~OYAMA

ludzie zadnych ustawek z sekcji muay thay nie bylo a jesli o walke z karatekami o salke za stawem to zarty to nie ta formula.zreszto i tak karatecy nie mieliby za wielkich szans z zawodnikami ktorzy boksuja dobrze rekami.sam trenowalem karate i fajnie jest jak sie trenuje na sali i sa sparingi to wszystko wychodzi gorzej juz jest poza nia jak wyskoczy na piesci ktos to karate niewiele pomaga bo sam dostalem i przez to rzucilem karate bo ciosy na korpus niewiele pomoga jak ktos jest np.w kurtce a np.prawy sierpowy na szczeke to przeciwnik pada jak przecinak.Drodzy KARATECY z ta nowa salka to powinni sie wszystkie sekcje jakos dogadac a nie jechac jedni na drugich bo to jest salka do sportow walki a nie DOJO. pozdrawiam muay thay,boks i karatekow.karatecy przestancie juz oczerniac inne sekcje bo naprawde sie ktos wkurzy w koncu........

 

Dodano: 20 września 2009 22:47, ~matestin

Ale wy ludzie nie czytacie ze zrozumieniem. Nie chodzi to o żadną "USTAWKĘ" to po prostu tytuł. A skąd wiesz ze autor który podpisal sie "Karateka" ćwiczy karate może byc to kazdy. Tak samo jak i ja mógłbym napisac ze nienawidze karate i podpisać się Muay Thai . I co było by wtedy że MT oczernia karate. A co do salki myślę ze MT nawet nie była w UM miasta coś zrobić. Dopiero gdy okazało się ze będzie taka salka to obrazu" tym się należy a tym nie". Karate X lat się męczyło w sali nieprzystosowanej do treningów myślę ze 100% powinni korzystać z tej sali :)

 

Dodano: 21 września 2009 00:59, ~Karateka

~Sport to zdrowie - ja myślę tak, że koledzy z MT mówili o "ustawce" z karatekami w żartach, tylko to takie trochę średnie żarty. Może przez to potem mamy plotki, które trener musi tutaj dementować.

~OYAMA dobry karateka oprócz boksowania rękami ma do dyspozycji jeszcze cały wachlarz innych technik. Na sali nie ma ciosów na twarz, bo po tygodniu nie byłoby z kim sparować. Jak dostaniesz z gołej pięści w szczękę to co za różnica, czy od boksera, czy od karateki - efekt identyczny. Jak ty jako karateka dostałeś, to nie przez karate, po prostu przeciwnik był lepszy.

Sala dla klubu karate się należy, bo to dzięki niemu powstała - klub zabiegał o nią już wiele lat temu, na etapie projektu ośrodka za stawem. W sali jest mata, sprzęt i akcesoria z klubu karate. Gdyby to była odwrotna sytuacja: MT istniałby kilkanaście lat i wywalczyłby salę do treningów - byłby dokładnie w takiej samej sytuacji jak teraz jest klub karate i bokserzy. Znając naszych sensei wiem, że jeśli już mieliby chęć się dołączyć do użytkowników sali, robiliby to na drodze negocjacji z MT (skoro byliby pierwsi na sali), a nie poprzez jakieś podchody i stwarzanie wrażenia, że karatecy ich oczerniają. Ludzie jakiś honor trzeba mieć. Pozdrawiam MT.

 

Dodano: 21 września 2009 07:15, ~obiektywny

Nie wiem ile w tym prawdy że prezes (dyrektor) klubu karate rości sobie wyłączne prawa do salki która powstała, ale jesli tak jest to dla mnie totalny absurd. Skoro powstałą dzięki nim to teraz maja prawo z niej korzystać, ale na pewno nie na wyłączność! Czemu obiekt budowany za podatki mieszkańców miałby być podnajmowany na wyłączność klubowi który jak każdy nie podlegajacy pod mosir nastawiony jest na zysk?

To tak jakbym ja zabiegał z grupa pewnych mieszkancow o pobudowanie obwodnicy, a gdyby w koncu mi sie udało to chciałbym sam z ta grupą mieszkańców tylko z niej korzystać, bo gdy inni zaczna jej uzytkować to się np. zakorkuje.

Nikt nie broni pobudowac takiej salki włodarzom karate z wlasnej kiesy....

 

Dodano: 21 września 2009 08:12, ~Lemon

w artykule nie ma słowa o ustawkach z karatekami o sale. Jest to tylko tytuł - jak widać chwytliwy:)

 

Dodano: 21 września 2009 10:26, ~kurp ostrowski

Jak widać komuś bardzo zależy na podgrzewaniu sytuacji. I chyba ktoś bardzo , bardzo chce na taką salkę wskoczyć wszelkimi możliwymi sposobami. Najlepiej rozpętać piekiełko. A z tego co wiem gość z tego mułai taj to sie chyba nawet nie skontaktował z klubem bokserskim i karateckim . Honor mu nie pozwala? Koleś nie chce rozmawiać tylko rozpycha się łokciami. Może to i sposób , typowy dla kurpiów...

 

Dodano: 21 września 2009 11:35, ~ostrowiak

Z Tego co wiem , to nie Karatecy i Boxerzy są właścicielami tej sali więc nie rozumiem dlaczego MT miałoby z Nimi o tym rozmawiać. Obiekt Za stawem ,jest MOSIR-u, no chyba, że Karatecy sponsorowali budowę tego obiektu.

 

Dodano: 21 września 2009 11:47, ~OYAMA

KARATEKA wlasnie ze jest roznica miedzy ciosami karateki a boksera zrozum jezdzicie na rozne zawody zdobywacie medale to bardzo dobrze ale?walka poza mata na ulicy to juz jest inna bajka nie wiem czy stoczyles jakies walki poza DOJO ale dzieki trenowaniu boksu powiedzialem sobie to jest to zadajac rywalowi cios na szczeke nie bylo juz co poprawiac bo rywal lezal a przez karate co uderzalem kogos w korpus i weszlo mi w nawyk to krzywdy wielkiej nie zrobilo to na przeciwniku mimo ze waze 80kg.i mimo ze treningi karate podobaly mi sie to musialem poszukac innego cos bardziej skutecznego o i taka prawda panie karateko.A najlepiej to zrobic konfrontacje sztuk walki w ostrowi i sie okaze.....moze jeszcze nowa sekcja CAPOEIRA za stawem sie przyloczy he he.

 

Dodano: 21 września 2009 11:56, ~OYAMA

moze firma ROLSTAL uspawa nam klatke to tych wszystkich piszacych na forum powpuszcza sie do klatki i wszyszcy sobie wyjasnimy nasze problemy?

 

Dodano: 21 września 2009 13:22, ~zzz

Wystarczy porównać bilans walk Fedora i Brocka w MMA. Jeden ma 30-1, drugi 4-1. To mówi wszystko.

 

Dodano: 21 września 2009 16:18, ~KUNG FU

A NAJEDZ SIE TA SWOJA WYZEBRANA OD MIASTA MATA PANIE CIENKI.

 

Dodano: 21 września 2009 16:48, ~Karateka

Wchodzimy w jakieś dziwne dyskusje. OYAMA ćwiczę karate nie po to żeby się tłuc na ulicy, ale dla zdrowia i sprawności, jednak jak już musiałbym kogoś trafić w szczękę, to wiem że też nie trzeba będzie poprawiać. Chyba ty jednak za krótko ćwiczyłeś to karate.

Ktoś pisze że klub rości sobie wyłączność. Na sali są sprzęty klubu karate i mata. Czy piłkarze też mają stadion na wyłączność? Nie, ale jakaś kultura obowiązuje i człowiek im nie biega w czasie meczu po boisku.

 

Dodano: 21 września 2009 22:45, ~nie karateka

proponuję zabierać swoje sprzęty po każdym treningu bo sala jest MIEJSKIEGO OSiR

 

Dodano: 21 września 2009 23:07, ~Karateka

Wiesz przez ponad 12 lat istnienia klubu jako klubu tak właśnie było, sprzęt trzeba było zwijać po treningu (a tak naprawdę to już 28 lat minęło). Salka w ośrodku za stawem to miało być właśnie DOJO, w którym mata i sprzęt do ćwiczeń klubu OKKK jest na stałe do jego dyspozycji, tak jak boisko stadionu jest do dyspozycji KS Ostrowia. Idź poćwicz sobie na płycie boiska, a usłyszysz odpowiednie komentarze jak to trawa się im gniecie.

 

Dodano: 22 września 2009 09:11, ~Tonzler

:) Capoeira lubi takie wyzwania ale nie wiem czy będziemy mieli zawodników mogących sprostać komuś kto trenuje od dwóch lat. Dodam tylko że w Capoeira na treningach zaawansowanych jest bardzo dużo BJJ. Sam trenowałem 5 lat boks, 1,5 tajski i już 5 lat capoeirę. Jest to sztuka walki skierowana trochę do innego typu zawodników. Ale nie uważajcie jej za taniec i podskakiwanie bo tak wygląda tylko na pokazach, potrafi być niebezpieczna, a na poziomie zaawansowanym treningi są naprawdę full contact.

 

Dodano: 22 września 2009 09:16, ~Tonzler

Dodatkowo śmiejcie się z Capoeiry, a w MMA stosujecie dużo technik które wyszły z Capo:) BJJ jest bardzo silnie powiązany z tą sztuką walki:)

 

Dodano: 22 września 2009 10:52, ~OYAMA

tak KARATEKA przyznaje ci troche racji wiem co to znaczy chowanie sprzetu po kazdym treningu i bieganie po naszej ostrowskiej murawie i krzyczenie ze trawe ugniatamy tym beznadziejnym pilkarzom na ktorych wydawane sa duze sumy pieniedzy a efektow nic zeby nasze kluby tyle dostawaly kasy to byloby lzej.a lekkej atletyce tez by jakas salka sie nalezala bo zawodnicy zdobywaja medale a zima cwicza na korytarzu w MOSIRZE ze az zal jak sie patrzy.wiem ze ta salka dla MT to bedzie ciezko moze trenerzy powinni miedzy soba porozmawiac i sie jakos dogadac bo po cholere jest napisane w cenniku MOSIRU ze salka do sportow walki wynajecie za godzine kosztuje 50zl?no KARATEKA wytlumacz mi jak np.ktos przyjdzie na salke i zaplaci 50zl to tez nie bede mogl sobie pocwiczyc przeciez to nie jest prywatne tylko panstwowe.a co do CAPOEIRY to sie nie smieje tylko jak sam napisales ze jest moze skuteczna ale tylko w formie bardzo zaawansowanej podobnie jak AIKIDO minim treningu kilka lat.

 

Dodano: 22 września 2009 10:59, ~Tonzler

Masz rację, po prostu chciałbym żeby wszyscy trenujący sztuki walki darzyli się szacunkiem. A propos konfrontacji to brałem udział w walkach organizowanych w Lublinie, fajna sprawa.

 

Dodano: 22 września 2009 11:19, ~tajboxer

ja bardzo sie ciesze z tego ze powstala sekcja MUAY THAY w Ostrowi i szanuje jej trenera Marcina ze prowadzi taka sekcje w takiej dziurze jak Ostrow bo brakowalo tego.KARATECY wam juz od poczatku sie nie podobalo ze powstala nasza sekcja MUAY THAY nie wiem dlaczego ani wasi cwiczacy nie odeszli od was i przyszli do nas bo tego sie obawialiscie i od poczatku mieliscie do nas jakies ale.....a teraz jeszcze ta nowa salka? siedzcie sobie tam cale dnie i nie wychodzcie zeby nikt nie wszedl tam i jej nie przejąl.....

 

Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.

Katalog firm promowane

Tawerna Akropolis

ul. Małkińska 143
07-300 Ostrów Mazowiecka

Spróbuj greckiej kuchni !

Pixel - okna, drzwi, bramy

ul. Nurska 33 (wjazd od Biegańskiego)
07-320 Małkinia Górna

Ponad 10 lat doświadczenia w stolarce okiennej i drzwiowej!

Gabinet Stomatologiczny KOCHDENT

ul. Leśna 16B/21
07-320 Małkinia Górna

Regulamin | Polityka prywatności | Reklama | Kontakt

UWAGA! Ta strona używa plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, dostosowywania stron do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz w celach reklamowych i statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że pliki cookie będą zapisywane w pamięci urzadzenia. W każdym momencie można zmienić te ustawienia. Szczegóły w Polityce Prywatności. [Zamknij]