Już po raz dziesiąty jedziemy na Wschód, aby spotkać się z żyjącymi tam Polakami, straszliwie doświadczonymi przez historię, którzy tak jak i my ogromnie kochają Polskę i tęsknią za nią. Chcemy oddać hołd pomordowanym na Wschodzie Polskim Bohaterom; odwiedzić miejsca dla nas - Polaków ? najważniejsze, a wśród nich: Katyń, Miednoje, Kuropaty, Bykownię, a także Hutę Pieniacką na Ukrainie, wioskę, której mieszkańców lutym 1944 roku wymordowały oddziały UPA i SS Galizien. Tam zorganizujemy pierwszy zlot motocyklowy, aby symbolicznie na jeden dzień miejsce to ożyło ? powiedział Wiktor Węgrzyn, komandor Rajdów Katyńskich, ich pomysłodawca i organizator.
Tegoroczny rajd zgromadził rekordową liczbę uczestników. Z pewnością ma na to wpływ tragedia z 10 kwietnia. Oraz fakt, że trasa będzie przebiegać w okolicach lotniska Siewiernyj pod Smoleńskiem.
Rajd to nie tylko oddawanie hołdu pomordowanym polakom w lasach katyńskich. To również duża akcja niesienia pomocy polakom mieszkającym za granicą. Organizując motocyklowy zlot na Jasnej Górze zbierane są datki dzięki którym Stowarzyszenie Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński zasponsorował między innymi wycieczki dzieciom pochodzenia polskiego mieszkającym na Białorusi.
Warto przyjść i zobaczyć tych, którzy oddają hołd i niosą pomoc polakom za granicą. To również świetna okazja by pooglądać tyle maszyn w jednym miejscu.
Komentarze
Dodano: 24 sierpnia 2010 19:12, (wera111)
A co z naszą gościnnością?
Może jakoś przygotować się na przyjęcie rajdowców - jakieś napoje, coś do zjedzenia ... Czy nasz komitet powitalny pomyślał o tym? Może jeszcze nie jest za późno by coś zorganizować - chętnie się włączę.
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.