Dorastałem z koszykówką

Dodano: 23 maja 2012 12:27, Autor: Katarzyna Gryczon

W ostatni weekend w całej Polsce odbyła się akcja "Polska Biega". Dziś w OPI rozmowa z organizatorem biegu w Starym Lubiejewie - Grzegorzem Szydło.
Grzegorz Szydło, to gracz drużyny "Sokół", miłośnik biegania, animator sportu w ZS nr 2 w Ostrowi Mazowieckiej, organizator tegorocznego biegu w Starym Lubiejewie w ramach akcji "Polska biega".

Jak zaczęła się jego przygoda z koszykówką? Jakie korzyści czerpie z uprawiania sportu? Czy piątkowy bieg cieszył się dużym zainteresowaniem? Rozmawialiśmy z Grzegorzem Szydło.

OPI: Skąd wzięło się u Grzegorza Szydło zamiłowanie do sportu?

Grzegorz Szydło: Całe życie ciągnęło mnie do sportu. Z koszykówką dorastaliśmy na osiedlu, jednak nie zawsze po drodze było mi do biegania.

OPI: Jak trafił Pan do drużyny "Sokół"?

GS: W koszykówkę grałem od zawsze, jednak moja nadwaga nie pozwalała mi nigdy na grę w jakimkolwiek klubie. Wszystko zmieniło się, gdy postanowiłem rozprawić się ze swoim 136-kilowym balastem. Wtedy rozpocząłem bieganie połączone ze stosowaniem diety. Dopiero po zrzuceniu około 30kg i przygotowaniu kondycyjnym odważyłem się pójść na pierwszy trening Sokoła.

OPI: Jaki inny sport Pan uprawia?

GS: Moja przygoda z bieganiem zaczęła się dokładnie 4 lata temu - 1 maja. Zobaczyłem mojego brata, który zrzucił do ślubu około 10 kg. Powiedziałem sobie - ja też tak chce i zacząłem biegać. Pierwsze 800m - straszne. Byłem wykończony, jednak następnego dnia było kolejne 800m.

OPI: Skąd więc wziąć motywację by wstać codziennie rano i pobiec, pomimo że to wcale nie takie proste?

GS: Trzeba zadać sobie pytanie czy chce się być zdrowym, sprawnym, wtedy o wiele łatwiej o motywacje. Patrząc z perspektyw, nie uniknąłem błędów, nie wybrałem najłatwiejszej i najlepszej drogi, ale działałem instynktownie i, jak się okazało, załapałem bakcyla. Potem była pierwsza impreza biegowa. Najtrudniej jest na samym
początku, później to już czysta przyjemność.

OPI: Co do imprez biegowych, jak wiemy, w ostatni weekend odbyła się akcja "Polska biega". Skąd wziął się pomysł przeniesienia tej idei na nasze tereny?

GS: Do szkoły przyszło pismo zachęcające do organizacji takiej imprezy. Zdecydowałem się natychmiast. Na naszym terenie nie ma zbyt wiele imprez biegowych, a to była świetna okazja, by to zmienić. Jestem WIELKIM fanem biegania i zależy mi na rozruszaniu naszej społeczności!!!

OPI: Czy społeczność dało się rozruszać? Jak mieszkańcy miasta i okolic odpowiedzieli na akcję?

GS: Bieg ukończyło 70 osób. Uważam to za sukces. Najbardziej obawiałem się pogody, jednak w dniu biegu nie spłatała nam figla. Widziałem, że wśród mieszkańców Lubiejewa impreza cieszyła się sporym zainteresowaniem. Ludzie przybyli zarówno na metę, jak i byli widoczni przy trasie.

OPI: Czy możemy spodziewać się kolejnego biegu w przyszłym roku?

GS:To moje marzenie!!! Organizując ten bieg, zdobyłem niezwykle cenne doświadczenie, które w Lubiejewie na pewno zaprocentuje kolejnym tego typu wydarzeniem.

OPI: Widać, że wiele Pan z siebie daje dla sportu. A co sport daje Panu?

GS: Zdrowie, spełnienie, zaspokojenie męskiej potrzeby rywalizacji, wyciszenie, no i przede wszystkim chce być wzorem do naśladowania dla mojego syna.

OPI: Niewątpliwie może Pan być wzorem do naśladowania dla wielu młodych osób. Jakie ma Pan rady dla młodzieży by osiągnąć sukces w sporcie?

GS:W Polsce jest mnóstwo uzdolnionej młodzieży. Sam wielu z nich uczę w szkole podstawowej w Starym Lubiejewie. Zawsze powtarzam, że jeżeli twój talent jest widoczny już w podstawówce, jeżeli będziesz ciężko pracował, to na sukces jesteś skazany. Ciężka praca i konsekwencja jest nieodzowną częścią sukcesu!

Zdjęcia z akcji "Polska Biega" w Starym Lubiejewie


Zobacz również

ALPN: Kolejne przetasowania na szczycie

23 maja 2012, Adrian Paszczyk

Po minionej kolejce Amatorskiej Ligi Piłki Nożnej na szczyt tabeli powrócił Dream Team, który na kilka kolejek stracił fotel lidera na rzecz APIN.

Już w sobotę turniej karate

21 maja 2012, Adrian Paszczyk

W ubiegłym roku w ostrowskim turnieju karate wzięło udział 260 zawodników.

1 punkt Ostrovi w meczu z Mławianką Mława

21 maja 2012, Adrian Paszczyk

1 punkt do ligowej tabeli dopisała Ostrovia po bezbramkowym remisie z Mławianką Mława.

Komentarze

Dodano: 23 maja 2012 16:20, asp (asp)

Wielkie gratulacje za organizację tej imprezy i... za sportową ambicję

 

Dodano: 24 maja 2012 13:27, (observer)

Gratulacje Grzesiu! Tak trzymać!

 

Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.

Katalog firm promowane

Cezan-Meble

ul. Okrzei 6
07-300 Ostrów Mazowiecka

Studio mebli kuchennych, szafy, garderoby, zabudowy wnętrz.

Ener Solar OZE Piotr Duchnowski

ul. Glina 90
07-320 Małkinia Górna

Darmowa energia ze słońca

MI-4 Anna Jagodzińska

ul. Plac Ks. Anny Mazowieckiej 4
07-300 Ostrów Mazowiecka

Nowe kserokopiarki - gwarancja jakości!

Regulamin | Polityka prywatności | Reklama | Kontakt

UWAGA! Ta strona używa plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, dostosowywania stron do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz w celach reklamowych i statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że pliki cookie będą zapisywane w pamięci urzadzenia. W każdym momencie można zmienić te ustawienia. Szczegóły w Polityce Prywatności. [Zamknij]