Marcovia Marki wygrywa z Ostrovią

Dodano: 3 czerwca 2012 09:41, Autor: Tomasz Krupa

Wczoraj na stadionie Junaka Warszawa w ramach 33 kolejki IV ligi mazowieckiej (północ) odbyło się spotkanie pomiędzy zespołami Marcovi Marki, a Ostrovi Ostrów Mazowiecka.
Mecz rozpoczął się z pięciominutowym opóźnieniem, z powodu spóźnienia się trójki sędziowskiej z Radomia. Po przywitaniu się obu zespołów sędzia główny Pan Maciejewski rozpoczął zawody. Silny wiatr i padający deszcz utrudniał grę obu zespołom, boisko było grząskie i śliskie, co było widać w grze piłkarzy, którzy co jakiś czas mieli problemy z utrzymaniem równowagi. Pierwsze pięć minut spotkania to wzajemne "badanie się" zespołów, chociaż było widać lekką przewagę zespołu gospodarzy.


W 7 min mamy pierwszy rzut rożny dla zespołu z Marek, do narożnika boiska podchodzi doświadczony Krzysztof Kuźmińczuk (przyp. red. grał w zespołach Startu Otwock, GKP Gorzów Wlkp, Legionovi Legionowo),który silnie dośrodkowuje w pole karne, ale na posterunku jest obrońca Ostrovi - Marcin Gromek, który wybija piłkę głową na rzut z autu. Gra powoli zaczęła się zaostrzać, czego efektem była pierwsza żółta karta dla piłkarza Ostrovi za faul na zawodniku Marcovi w środku boiska. Rzut wolny został wykonany przez Marcovię w szybkim tempie, chcieli tym sposobem zaskoczyć defensywę gości, jednak ta sztuka im się nie udała. Po przejęciu piłki przez jednego z piłkarzy Ostrovi trafia ona pod nogi Dawida Wilczewskiego, który rajdem po lewej stronie boiska mija trzech piłkarzy Marcovi i dośrodkowuje piłkę na 10 metr pola karnego do swojego brata Roberta, który niestety źle główkował i piłka przeleciała nad bramką gospodarzy. Po tej akcji gra przeniosła się na połowę żółto-zielonych, Marcovia za wszelką cenę chciała uzyskać prowadzenie. Po faulu zawodnika Ostrovi, sędzia spotkania dyktuje rzut wolny dla zespołu z Marek, po raz kolejny do piłki podchodzi Krzysztof Kuźmińczuk. Jednak jego strzał bez problemu broni golkiper Ostrovi - Krzysztof Grabowski. Ostrovia też miała swoją szansę z rzutu wolnego, ale strzał Dawida Wilczewskiego bez najmniejszego problemu wybyli piłkarze z Marek.


W 20 minucie piłkarze Ostrovi przeprowadzili kolejną szybką akcję lewą stroną boiska i znowu w roli głównej wystąpił Dawid Wilczewski, który dośrodkował pod nogi Arkadiusza Ciacha, ale ten nie zdołał oddać strzału na bramkę gospodarzy, ponieważ zdaniem sędziego bocznego był na pozycji spalonej. Po tej akcji do głosu dochodzą ponownie gospodarze na rajd lewą stroną boiska zdecydował się Krzysztof Kuźmińczuk, który minął Marcina Gromka i miał przed sobą jedynie bramkarza, ale źle przymierzył i futbolówka minęła prawie metr prawy słupek Ostrovi. Kolejna akcja żółto-zielonych można powiedzieć była kopią akcji Marcovi, po raz kolejny lewą stroną szarżował Dawid Wilczewski, który minął tym razem dwóch zawodników Marcovi, zszedł w pole i również niecelnie uderzył na bramkę. W 30 minucie spotkania sędzia główny, żółtą kartką ukarał zawodnika gospodarzy Krzysztofa Kuźmińczuka za zagranie ręką.


Na boisku co raz wyraźniej było widać przewagę Marcovi, a zespół Ostrovi ograniczał się jedynie do kontrataków. W 36 minucie sympatycy ostrowskiego KS-u zamarli, w polu karnym piłkę ręką zagrał jeden z naszych obrońców, ale na szczęście sędzia Maciejewski uznał, że było to zagranie przypadkowe i nie wskazał na "wapno". Gospodarze spotkania w przeciągu paru minut mieli kilka rzutów rożnych, ale za każdym razem defensywa Ostrovi spisywała się wyśmienicie. Do końca pierwszej połowy zostało kilka minut wydawałoby się, że zakończy się ona bezbramkowym remisem, oba zespoły pomimo wyśmienitych okazji do strzelania bramki nie potrafili pokonać obydwu dobrze dysponowanych w tym dniu bramkarzy. Niestety na strzał z około 35 metrów zdecydował się pomocnik Marcovi - Kamil Król, który mocnym strzałem "przełamał ręce" interweniującego Krzysztofa Grabowskiego, a futbolówka zatrzepotała w siatce Ostrovi. Dwie minuty po zdobyciu bramki przez Marcovię, sędzia zakończył pierwszą połowę.
REKLAMA


Druga cześć spotkania przebiegała podobnie do pierwszej części, akcje toczyły się raz pod bramką Ostrovi, raz pod bramką Marcovi. W 70 minucie spotkania trener Ostrovi, wprowadza doświadczonego zawodnika na plac gry - Michała Kacprzaka, który zmienił Kamila Wojdaka. Już w pierwszym kontakcie z piłką Michał Kacprzak w profesjonalny sposób, zatrzymał wychodzącego na czystą pozycję Krzysztofa Kuźmińczuka. Zespół Marcovi pomimo prowadzenia nie cofnął się do obrony, ale cały czas napierał na bramkę żółto-zielonych. Jednak młody golkiper Ostrovi już w tym spotkaniu nie dał się zaskoczyć. Zaliczając przy tym kilka ładnych interwencji. Ostrowianie do ostatniego gwizdka sędziego walczyli o wywiezienie przynajmniej 1 pkt. z Warszawy (przyp. red. Macovia Marki rozgrywa swoje wszystkie spotkania na stadionie Junaka Warszawa, z powodu remontu całego stadionu w Markach). Po jednym z rzutów rożnych wykonywanych tradycyjnie przez Dawida Wilczewskiego, Arek Ciach minimalnie spudłował strzelając główką. Spotkanie zakończyło się skromnym zwycięstwem Marcovi Marki, chociaż w naszym przekonaniu sprawiedliwym wynikiem byłby bramkowy remis. Zawodnikiem spotkania w naszej ocenie został Dawid Wilczewski - GRATULUJEMY :-)

Marcovia Marki - Ostrovia Ostrów Mazowiecka 1-0 (1-0)
Bramka:
Kamil Król 43'
Ostrovia: K. Grabowski - M. Gromek, A. Zaremba (45' M. Bednarczyk), K. Małkiński, K. Wojdak (70' M. Kacprzak), P. Korzeb, R. Wilczewski, P. Gromek, D. Góral, D. Wilczewski, A. Ciach

*Od razu zaznaczam, że godzina na zdjęciach jest błędna :-)

Podstawowy bramkarz Ostrovi Adrian Orłowski rozgrzewa Krzysztofa Grabowskiego

Zawodnik spotkania - Dawid Wilczewski

Komentarze

Brak komentarzy

Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.

Katalog firm promowane

Patio

ul. Lubiejewska 126
07-300 Ostrów Mazowiecka

NAJLEPSZE PRODUKTY I PORADY

MI-4 Anna Jagodzińska

ul. Plac Ks. Anny Mazowieckiej 4
07-300 Ostrów Mazowiecka

Nowe kserokopiarki - gwarancja jakości!

Lewiarz Development Sp. z o.o.

ul. Wiejska
07-300 Ostrów Mazowiecka

Osiedle Przy Wiejskiej - wkrótce w sprzedaży!

Regulamin | Polityka prywatności | Reklama | Kontakt

UWAGA! Ta strona używa plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, dostosowywania stron do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz w celach reklamowych i statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że pliki cookie będą zapisywane w pamięci urzadzenia. W każdym momencie można zmienić te ustawienia. Szczegóły w Polityce Prywatności. [Zamknij]