Wywiad z pomocnikiem Ostrovi - Dawidem Wilczewskim

Dodano: 29 czerwca 2012 07:54, Autor: Tomasz Krupa

Jeden z wyróżniających się zawodników Ostrovi, Dawid Wilczewski odpowiedział na kilka pytań specjalnie dla naszego portalu.
Wszystkich sympatyków ostrowskiej piłki zapraszamy do przeczytania wywiadu z pomocnikiem Ostrovi Ostrów Mazowiecka - Dawidem Wilczewskim, który parę dni temu zgodził się odpowiedzieć na kilka naszych pytań.
REKLAMA



TK: Dawidzie na początek standardowe pytania o Tobie. Kiedy i gdzie się urodziłeś?
DW: 2 kwietnia 1985r. w Sofii (Bułgaria).

TK: Czy masz jakiś pseudonim boiskowy?
DW: W zasadzie teraz to chyba nie. Koledzy z boiska "wołają" do mnie po imieniu. Grając wcześniej w innych klubach było: Wilku bądź Wilczek.

TK: Na jakiej pozycji najczęściej grasz?
DW: Dotychczas była to przeważnie lewa pomoc. W tej rundzie jednak trener zaczął mnie wystawiać jako cofniętego napastnika.

TK: Twój numer na koszulce to?
DW: Powiem szczerze, że od kiedy przyszedłem do Ostrovi nie przywiązałem się na stale do jakiegoś konkretnego numeru. Zdarzało mi się grywać z rożnymi numerami. Zazwyczaj jest to jednak numer "20". W Narwi przez kilka sezonów występowałem z "10".

TK: Preferujesz grać, którą nogą?
DW: Zdecydowanie lewą. Prawa jak to się mówi do tramwaju (śmiech).

TK: Czym jest dla Ciebie Klub Sportowy Ostrovia Ostrów Mazowiecka?
DW: Ostrów Mazowiecka jest miastem, w którym zaczynałem przygodę z piłką, wiec zawsze byłem związany z tym klubem. Nawet jak przez kilka lat występowałem w innych klubach, w wolnych chwilach pojawiałem się na treningu czy tez na meczu KS Ostrovi i zawsze jej kibicowałem. Znam praktycznie wszystkie osoby jakie pojawiły się w tym klubie w przeciągu 15 lat. Widzę w tej drużynie spory potencjał. Miedzy innymi dlatego zdecydowałem się na powrót do Ostrovi.

TK: Każdy kibic Ostrovi wie, że grałeś w kilku klubach na Mazowszu i Podlasiu. Mógłbyś je wymienić?
DW: Swoją przygodę piłkarską jak już wspomniałem rozpocząłem od Ostrovi Ostrów Mazowiecka. Później występował w drużynach Ruchu Wysokie Mazowieckie, ŁKSie Łomża, Narwi Ostrołęka. Od rudny wiosennej sezonu 2010/2011 gram nie przerwanie w barwach żółto-zielonych.

TK: Wszystkich na pewno ciekawi dlaczego chciałeś zostać piłkarzem?
DW: Już od małego interesowałem się tylko piłką. Lekcje mogły być nie odrobione, ale mecz na osiedlu musiał zawsze być odbyty. Później chyba w wieku 9 lat zgłosiłem się na trening KS Ostrovi i tak już mi to zostało do dziś. Ciężko mi sobie wyobrazić codziennego życia bez piłki, bez treningów, bez spotkań piłkarskich.

TK: Jakie jest Twoje marzenie, które chciałbyś, aby się spełniło?
DW: Jeżeli chodzi o sportowe marzenie to zajęcie miejsca w górnej części tabeli zespołu w nadchodzącym sezonie. Oraz zbudowanie mocnej drużyny na zawodnikach z Ostrowi i regionu, która powalczy za dwa lata o wejście do 3 ligi.

TK: Jakie jest Twoje motto życiowe?
DW: Koko Dżambo i do przodu (śmiech).

TK: Kto jest Twoim idolem z boiska?
DW: Kiedyś Christo Stoiczkow, teraz nie mam idola boiskowego. Lubię młodych zdolnych zawodników.

TK: Jaki jest Twój ulubiony zespół na świecie?
DW: Od wielu lat kibicuje Manchesterowi United.

TK: Który mecz w czasie swojej przygody z piłką zapamiętasz na zawsze i dlaczego akurat ten?
DW: Dużo jest meczów w karierze, o których się pamięta z różnych przyczyn. Milo wspominam okres gry w ŁKSie Łomża, z którym awansowaliśmy do II ligi. Każdy mecz był niezapomniany szczególnie, że wygrywaliśmy praktycznie spotkanie za spotkaniem. A na stadion przychodziło po kilka tysięcy osób. Mile wspominam także obóz z drużyną z Łomży na Cyprze, gdzie w spotkaniach kontrolnych z Mistrzem Cypru Apoelem Nikozja wbiłem bramkę przeciwnikom, a mecz zakończył się remisem 2-2. Oraz 2 bramki strzelone reprezentacji Korei Północnej. Z Ostrovi pamiętam swój debiut na własnym boisku z drużyną Marcovi Marki. Mając 15 albo 16 lat strzeliłem swoją pierwszą bramkę.

TK: Jak oceniasz grę Ostrovi Ostrów Mazowiecka w tym sezonie?
DW: W przekroju całego sezonu jestem bardzo zadowolony. Szczególnie, że byliśmy beniaminkiem i przed sezonem sporo osób niedowierzało w utrzymanie się naszego zespołu w tej lidze. Czytając nieraz komentarze na stronach internetowych naszych rywali, twierdzono że podzielimy losy Korony Ostrołęka, która spadła rok wcześniej. Tak się jednak nie stało pokazaliśmy charakter oraz to, że potrafimy walczyć do końca. Uważam, że nadchodzący sezon będzie jeszcze cięższy niż ten. Z tego względu, że już teraz większość drużyn będzie dużo bardziej zmobilizowana przyjeżdżając do nas. Zresztą zawsze gorzej się gra, gdy jest się uważanym za faworyta.

TK: Która drużyna, Twoim zdaniem, ma największe szanse w przyszłym sezonie awansować do III ligi?
DW: Ciężko mi w tej chwili powiedzieć. Żeby awansować do 3 ligi nie wystarczy tylko wygrać ligę. Trzeba mieć także dobre zaplecze finansowe, szeroką kadrę. Powiem szczerze ze mało jest w 4 lidze zespołów, które na dzień dzisiejszy było by stać na awans. Myślę, że mniejszym problemem jest awansować do 3 ligi, niż się w niej utrzymać i normalne funkcjonować. Wiele jest przypadków drużyn, które awansowały do 2 czy też 3 ligi, żeby w trakcie sezonu się wycofać z powodu braków środków finansowych. Dlatego uważam, że Ostrovia powinna zagrać jeszcze 1 może 2 dobre sezony w 4 lidze. Zbudować solidny zespół oraz znaleźć sponsora, który mógłby za kilka lat spokojnie utrzymywać zespół 3 lidze .

TK: Piłkarz, żeby utrzymać się w wysokiej formie, musi dużo trenować. Którą część treningu najbardziej lubisz?
DW: Najbardziej chyba lubię gierki wewnętrzne oraz treningi strzeleckie.

TK: Czym dla Ciebie, jako piłkarza jest doping kibiców?
DW: Na pewno dużo lepiej gra się przy wsparciu własnej publiczności. Ten sezon pokazał, że kibice są z nami i w dużej grupie przychodzili na mecze i dopingowali. Mam nadzieje, że w przyszłym roku będzie jeszcze lepsza frekwencja.

TK: Czy wiesz, że większość trenerów IV ligi mazowieckiej uznało Ciebie za najlepszego piłkarza Ostrovi w tym sezonie?
DW: Bardzo mi miło. Jestem ciekaw, którzy to trenerzy. Uważam jednak, ze naszą całą siłą był zespół. Niejednokrotnie w tym sezonie ktoś wypadał na 1-2 mecze ze składu ze względu na kartki bądź kontuzje. Wtedy w jego miejsce wchodził drugi zawodnik i wcale nie prezentował się gorzej od poprzednika i wnosił dużo do zespołu. Mamy młody zespół, który oparty jest w większości na zawodnikach z Ostrowi. Tylko Marcin Truszkowski oraz Mariusz Malanowski są piłkarzami z zewnątrz, ale traktujemy ich jak swoich. I myślę, że tak też się czują. Dużo zespołów marzy o takiej sytuacji jak u nas w mieście.



TK: Aby rozwiać Twoje wątpliwości zdradzę Ci, że trenerzy, o których mówiłem w poprzednim pytaniu są trenerami m.in. Marcovi Marki, GKP Targówek, Kasztelana Sierpc.
TK: Z jaką drużyną grało Ci się najgorzej, a z jaką najlepiej w zakończonym sezonie IV ligi?
DW: Myślę, że nie było łatwych spotkań w tym sezonie. Każdy mecz trzeba było wybiegać na boisku. Osobiście uważam jednak, że wymagającym przeciwnikiem, grającym "twardą" w piłkę był zespół Huraganu Wołomin. Szczególnie w meczu w Wołominie, gdzie troszeczkę pechowo przegraliśmy tracąc bramkę w ostatniej minucie.

TK: Dziękuje Dawidzie za poświecenie Nam Twojego cennego czasu. Z naszej strony życzymy kolejnych sukcesów dla Ciebie jak i dla całej drużyny Ostrovi.
DW: Dziękuje.

Komentarze

Dodano: 29 czerwca 2012 08:52, (jadrus)

OOO naprawde wam sie we lbach przewraca wywiady z byle jakim kopaczem warte smiechu jakby nie bylo ciekawszych tematow

 

Dodano: 29 czerwca 2012 09:15, (opi_kobra)

Z całym szacunkiem do Ciebie Jadrus, żebyś tylko TY miał taką fajną przygodę z piłką jak Dawid to będzie super. Pozdro

 

Dodano: 29 czerwca 2012 10:12, (adrianp)

Ja również zgadzam się, że Dawid Wilczewski był najlepszym zawodnikiem sezonu w drużynie Ostrovi. Zdecydowanie najbardziej stabilna forma w całych rozgrywkach. Zdecydowanie najbardziej ruchliwy, trudny do zatrzymania zawodnik w napadzie Ostrovi. Kiedy był kontuzjowany szczególnie było widać jak duży wpływ ma na kreowanie gry ofensywnej Ostrovi. Jedyny minus to skuteczność w strzałach na bramkę.

 

Dodano: 1 lipca 2012 07:59, (mysiak)

Jakie merytoryczne wypowiedzi światka piłkarskiego !
Co na to admin ?

 

Dodano: 10 lipca 2012 11:50, (miazga34)

Jadrus nie hejtuj tylko zapieprzaj na trening i wywalcz miejsce w skladzie powodzenia!

 

Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.

Katalog firm promowane

Szkoła Wyższa im. Pawła Włodkowica w Płocku

Al. Kilińskiego 12
09-402 Płock

Dajemy więcej! Otwórz drzwi do swojej kariery!

Transport Towarowy SZABŁOWSKI S.C.

ul. Małkińska 9
07-300 Ostrów Mazowiecka

Koparki, kruszarki, wywrotki, podnośniki koszowe. Sprawdź ofertę!

Pokusa Kebab

ul. Kilińskiego 2 lok. 17
07-300 Ostrów Mazowiecka

Spróbuj, a ulegniesz Pokusie!

Regulamin | Polityka prywatności | Reklama | Kontakt

UWAGA! Ta strona używa plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, dostosowywania stron do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz w celach reklamowych i statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że pliki cookie będą zapisywane w pamięci urzadzenia. W każdym momencie można zmienić te ustawienia. Szczegóły w Polityce Prywatności. [Zamknij]