25 września w sali konferencyjnej Ratusza Miejskiego odbyło się spotkanie z aktorką i pisarką Zofią Kucówną. - Zachciało mi się napisać kolejną książkę - mówi artystka o publikacji "Szara godzina" w rozmowie z Cezarym Polakiem - dziennikarzem działu kultura w Gazecie Prawnej i publicystą Tygodnika Powszechnego. - Napisałam, by pożegnać się z publicznością, by w jakimś sensie zamknąć za sobą drzwi - dodaje.
Urodzona w Warszawie, jednak dzieciństwo spędziła w Komorowie, które kojarzy jej się nadal z kosztelami i bezmięsnym kuglem. W czasie spotkaniu nie zabrakło wspomnień lokalnych, o sklepikach, ludziach i miejscach, których już nie ma. Artystka opowiadała o pięknym życiu przedwojennych elit, dziecięcych zabawach w Komorowie, ale też o "przewspaniałych plackach kartoflanych ze śmietaną", które Kucówna jadła w restauracji Ratuszowa.
Na spotkaniu obecny był również Ryszard Ejchekraut, którego artystka nazwała "Encyklopedią Komorowa", i z którym dyskutowała o historii Szkoły Podchorążych.
Zofia Kucówna wpisała się również do Księgi Pamiątkowej - Ostrowio Kochana! Przez całe życie towarzyszysz mi Ty i Komorowo i nijak nie mogę z serca Was wyrzucić. Tu zaczęłam chodzić, śmiać się, płakać, wzruszać, tęsknić za każdym dniem minionym. Wracam zawsze ze wzruszeniem i wielką miłością.
Komentarze
Dodano: 28 września 2012 11:16, tomton (tomton)
Czekałem na tę fotorelację. Dziękuję Pani Aniu.
Dodano: 28 września 2012 11:37, Eia (eia)
Jeśli potrzeba konkretnych zdjęć, a akurat takie zrobiłam, to mogę przysłać na maila
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.