Radni zmienili budżet, nie zaciągnęli jednak kredytu

Dodano: 24 października 2012 14:13, Autor: Adrian Paszczyk

1,8 mln zł. zamiast 5,9 mln zł miał wynieść kredyt. Mimo że większość radnych poparło uchwałę, to nie weszła ona w życie.
23 października odbyła się sesja w trybie nadzwyczajnym zwołana na wniosek burmistrza Władysława Krzyżanowskiego. Głównymi punktami porządku obrad były zmiany budżetowe i zmiana wysokości kredytu.

Zmiany w budżecie dotyczyły zwiększenia planu dochodów o 127 tys. zł. i zwiększenia planu wydatków o 92 tys. zł. Ponadto zmniejszeniu uległa kwota deficytu do poziomu 2,5 mln zł. Do budżetu zaangażowano 5,3 mln zł wolnych środków, a w tym 2,1 mln zł z 2010 roku i 3,2 mln zł z 2011 roku. Aby "domknąć" budżet burmistrz zaproponował zaciągnięcie kredytu w wysokości 1,8 mln zł (na początku roku przewidywano kredyt w wysokości 5,9 mln zł).

Już na wstępie obrad radny Krzysztof Listwon zaproponował by przesunąć punkt dotyczący zaciągnięcia kredytu przed uchwały zmieniające budżet. Swój wniosek argumentował między innymi tym, że kredyt jest już wpisany w zmiany budżetowe. Radny uważał, że najpierw należy zagłosować nad uchwałą o zaciągnięcie kredytu, a dopiero później nad zmianami w budżecie. Z opinią radnego nie zgodziła się skarbnik Anna Wilczyńska, która zaznaczyła, że budżet ma charakter planistyczny, a więc najpierw trzeba zaplanować kredyt, a dopiero później go zaciągnąć.

W ożywionej dyskusji nad uchwałami nie zabrakło wielu ostrych słów, a wśród nich manipulacja i mistyfikacja. Wyraźnie urażona słowami radnych była skarbnik Anna Wilczyńska, która starała się odpierać ataki tłumacząc radnym, że budżetem nie da się manipulować, a używanie tego typu słów jest krzywdzące.

REKLAMA



Radny Krzysztof Listwon zwrócił uwagę, że sesja w trybie nadzwyczajnym uniemożliwia normalną pracę komisjom stałym. Tym samym radny zwrócił się z wnioskiem o zarządzenie 30 minutowej przerwy, w której zbierze się komisja finansowa, by przemyśleć uchwałę zmieniającą budżet. Wniosek został przyjęty, jednak większość radnych, a także niektórzy członkowie komisji Gospodarki Finansowej i Rozwoju Społeczno - Gospodarczego nie byli zainteresowani obradami korzystając z 30 minutowej przerwy. Obrady komisji poprowadził jej przewodniczący radny Jacek Wilczyński.

Podczas obrad komisji radni zadawali pytania skarbnikowi miasta, a także otrzymali informację, że z roku na rok lepiej realizowany jest budżet po stronie dochodów i wydatków. To jednak nie wystarczało radnym, którzy chcieli uzyskać odpowiedź między innymi na to jakie oszczędności osiągnie miasto na przyszły rok. Skarbnik nie była jednak w stanie odpowiedzieć na to pytanie uznając, że jest to bardzo trudne do oszacowania. Ponadto zwróciła uwagę radnym, że zaciągnięcie kredytu to procedura trwająca nawet ponad 6 tygodni. Tym samym nie przyjęcie uchwały może oznaczać brak czasu na zaciągnięcie kredytu w bieżącym roku budżetowym. Przewodniczący komisji radny Jacek Wilczyński stwierdził jednak, że skarbnik jest zaradna i sobie poradzi.

W głosowaniu nad uchwałą 10 radnych było za, 9 przeciw i 1 wstrzymał się. Tym samym zmiany w budżecie zostały dokonane.

Kolejna ważna uchwała, nad którą głosowali radni to zaciągnięcie kredytu w wysokości 1,8 mln zł. Również w tym przypadku 10 radnych było za, 9 przeciw i 1 wstrzymał się. Tym razem uchwała jednak nie przeszła, ponieważ aby ją zatwierdzić potrzebna jest bezwzględna liczba głosów radnych.

Radni uspokajali, że kredyt nie jest potrzebny, ponieważ nie wszystkie tegoroczne wydatki zostaną zrealizowane, między innymi inwestycje drogowe.

Kolejna sesja rady miasta w trybie nadzwyczajnym z pewnością odbędzie się już niebawem i sprawa zaciągnięcia kredytu powinna powrócić, gdyż na chwilę obecną pozostaje duża dziura budżetowa.


Zobacz również

Wojna o ulicę w ostrowskim ratuszu

9 października 2012, Adrian Paszczyk

Brawa, krzyki i liczne zarzuty. Miniona sesja rady miasta obfitowała w emocje, ostatecznie zmieniono budżet.

Komentarze

Dodano: 25 października 2012 12:41, (hyby)

No wreszcie trochę sporów, animozji, może nie potrzebne uszczypliwości ale robota zrobiona. Nawet radni mi zaimponowali, dyskutując nad niepotrzebnym miastu kredytem (jeżeli będą rzeczywiście niewykonane zadania). Ścibulmy pieniążki do następnej perspektywy budzetowej unii. Zacznijcie dyskutować już dziś o projektach jakie można będzie zrealizować za unijne pieniądze i co najważniejsze trzeba skonstruować zespół kompetentnych do tego ludzi aby nie zaprzepaścić szansy na zdobycie dużych pieniędzy dla miasta. Trzymam kciuki, może wreszcie się opamiętaliście i zaczniecie normalnie pracować. Powodzenia.

 

Dodano: 25 października 2012 12:47, (hyby)

A może pomyślmy o stworzeniu w Ostrowi projektu budżetu obywatelskiego w Ostrowi tak jak to się dzieje np. w Sopocie. Mieszkańcy na pewną wiedzą co jest najbardziej potrzebne i naglące w mieście, a otwarta dyskusja spowoduje pełną transparętność prac nad budżetem.

 

Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.

Katalog firm promowane

Kort tenisowy w Komorowie

07-300 Ostrów Mazowiecka

Zajęcia indywidualne i grupowe dla dzieci, młodzieży i dorosłych. Zapraszamy!

Góralczyk Nieruchomości

07-300 Ostrów Mazowiecka

Zapraszamy!

Pixel - okna, drzwi, bramy

ul. Nurska 33 (wjazd od Biegańskiego)
07-320 Małkinia Górna

Ponad 10 lat doświadczenia w stolarce okiennej i drzwiowej!

Regulamin | Polityka prywatności | Reklama | Kontakt

UWAGA! Ta strona używa plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, dostosowywania stron do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz w celach reklamowych i statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że pliki cookie będą zapisywane w pamięci urzadzenia. W każdym momencie można zmienić te ustawienia. Szczegóły w Polityce Prywatności. [Zamknij]