Przed niezbyt licznie zgromadzona w dusznej sali przasnyskiego domu kultury publicznością zaprezentowało się 13 kandydatek. Dziewczęta wystąpiły w strojach sportowych, kąpielowych i koktajlowych. Oceny ich urody i wdzięku podjęli się m.in. projektantka Nina Nowak (przewodnicząca jury), Don Vasyl, Krzysztof Bieńkowski — przewodniczący rady powiatu przasnyskiego, Marcin Miller — lider zespołu Boys, Piotr "Skuter” Skotnicki- założyciel zespołu Mathplanete, Piotr "Gulczas” Gulczyński - uczestnik telewizyjnego reality show, Misza Hairulin — znany głównie z programu "Maraton uśmiechu” emitowanego w TVN, kompozytor muzyki do filmu "Testosteron”.
Stremowane kandydatki musiały nie tylko z gracją poruszać się po scenie, ale też odpowiadać na pytania jurorów. Niektóre z nich były zaskakujące, np. w którym roku była bitwa pod Grunwaldem, inne podchwytliwe, jak choćby pytanie z czego powstaje sushi. W trakcie części konkursowej a także później, czekając na werdykt, publiczność obejrzała występ Bartka Wrony. Na scenie prezentował się także ostrołęcki kabaret Mafioła.
Jurorzy nie obradowali zbyt długo.
— Jury nie było jednomyślne - zdradziła nam kulisy wyborów Nina Nowak. Przyznała, że jej faworytka nie zwyciężyła. — Żałuję, że obok fotografii dziewcząt nie było opisów - powiedziała. Zdaniem Niny Nowak, dzisiaj uroda Barbie nie jest w cenie, w konkursach piękności stawia się na oryginalność. Nowo wybrana Miss Mazowsza ma 171 cm wzrostu. Wymiary 84/65/89. Jest tegoroczna maturzystką. Chce studiować na Uniwersytecie Warmińsko Mazurskim. Mówi o sobie, że jest spontaniczna, wrażliwa, delikatna, uczynna i ambitna. Była zaskoczona wynikami konkursu, ale szczęśliwa. Jak nam powiedziała, przypadek sprawił, ze wzięła udział w wyborach Miss Mazowsza a ponieważ wygrała, będzie uczestniczyć w półfinale Miss Polski.
Na pomysł organizacji gali w Przasnyszu wpadł Marcin Sobociński — uczeń reżyserii filmowej i telewizyjnej w Warszawskiej Szkole Filmowej Bogusława Lindy i Macieja Ślesickiego.
- Pochodzę z tego miasta, więc pomyślałem, dlaczego nie? Poza tym uważam, że w małych ośrodkach warto organizować takie przedsięwzięcia, bo czasem interesuje się nimi więcej ludzi niż np. w Warszawie. Nie wykluczył, że przyszłoroczny finał Miss Mazowsza też może odbyć się poza stolicą.
Wszystkie zdjęcia pobrane ze stronyhttp://www.to.com.pl
Komentarze
Dodano: 27 maja 2007 13:35, ~heheh
Fajna ta justyna... :D
Dodano: 27 maja 2007 17:07, ~maron
ee dla mnie zadna rewelacja
Dodano: 27 maja 2007 20:09, ~koleżanka
dużo ładniejsza była kiedyś..naturalna. teraz jest poprostu brzydka..szkoda:(
Dodano: 27 maja 2007 21:39, ~Sss
A żebyście ją zobaczyli bez makijażu... choć tu jest wogóle do siebie nie podobna. I do tego makijaż okropny....
Dodano: 27 maja 2007 22:23, ~koleżanka
Justyna to piękna i bardzo wrażliwa dziewczyna. Jej piękno emanuje od wewnątrz, a to jest dar którego wypracować się nie da.
Każdy z nas chciałby choć na chwilę zająć jej miejsce. Powinniśmy się cieszyć że mamy tak piękną ostrowiankę.
Jej uroda została już dwukrotnie wyróżniona więc nie bądźcie złośliwi ona promuje nasze miasto.
GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Dodano: 28 maja 2007 03:03, ~lubiejewska
Przestańcie, ona jest niebrzydką dziewczyną, ale po Ostrowi chodzi owiele dziewczyn fajniejszych od niej, dla mie te wybory miss mazowsza to bardzo duza farsa, powodzenia dalej Justynka, ale wolałbym widziec inne dziewczynny od nas z miata :P
Dodano: 28 maja 2007 05:50, ~Agnieszka
Bardzo dobrze, że Ilonka wygrała. Zasluzyła sobie na to :)
Dodano: 28 maja 2007 10:01, ~boli
Dokładnie...po naszym ostrowskim miescie chodzi duzo ładniejszych dziewczyn niz Justyna...i wogole nie zgadzam sie z jej wyborem na Miss Mazowsza..to jakas pomyłka..gdzie ta dziewczyna jest ładna???
Dodano: 28 maja 2007 11:00, ~Tonzler
Ale tapety:) na maxa zrobione
Dodano: 28 maja 2007 16:13, ~aa
moim zdaniem wcale nie chodzi tu o urodę a figurę... modelki nie muszą być ładne ważne żeby miały dobrą figurę i taka jest hierarchia tego typu konkursów...
Dodano: 28 maja 2007 22:43, ~koleżanki
Gratulacje Justynko! Jesteśmy z Tobą. Zawsze wyróżniałaś się wdziękiem, urodą i spontanicznością. Nie zwracaj uwagi na złośliwość i podążaj do przodu.
Dodano: 31 maja 2007 14:28, ~beautyfan
Justyna, wróć do poprzedniego image. Gdy odnosiłaś pierwsze sukcesy w warszawskim konkursie - byłaś kwintesencją seksapilu i kobiecości. Teraz zrobili z Ciebie starą-maleńką. Ta fryzura Cię postarza, makeup dodaje Ci lat, a tego niedługo już będziesz miała i tak w nadmiarze. Zawsze uważałem, że jesteś piękną dziewuszką nie tylko ze względu na ładną buzię, ale tez na figurę, nogi, talię, biust i wszystko, co stanowi o atrakcyjności "zewnętrza" kobiety. Twoim podstawowym atutem jednak (jak się okazuje) była właśnie ta młodzieńcza iskierka, wdzięk "lolity", którego tu zdecydowanie zabrakło. To moja opinia, jako obserwatora. Być może nie fachowca, ale człowieka, który Ci dobrze życzy.
Pozdrawiam.
Dodano: 1 czerwca 2007 17:34, ~Lord of Destruction
Sa gusta i guściki, a w konkursach piękności liczy sie wyglad zewnetrzny i to co masz po deklem a nie twoja osobowosc, Justyne znam dobrze i jest wspaniala osoba, a to ze dla jednych liczy sie naturalnosc dla innych tapeta to jest indywidualne stwierdzenie kazdego odbiorcy.
PS. kandydatki nie maja wplywu na make-up :D
Dodano: 1 czerwca 2007 23:17, ~kolegaaaa
Znam Justynę, to cudowna kobieta.Pamiętam,że zawsze była rozsądniejsza i dojrzalsza od nas wszystkich.To osoba pełna zasad i ideałów.Każdy,kto widział i roazmawiał z nią choć przez chwilę nie napisze na pewno nic negatywnego na jej temat.Delikatna, dziewczęca uroda i piękny blond warkocz zawsze mnie w niej ujmowały.A najlepsze jest to,ze każdy kto w jej zasięgu potrzebował pomocy zawsze ją uzyskał i nie obchodziło ją to,ze sama miała wiele na głowie i dwie nieprzespane noce naukowe za sobą.Niewiele jest już takich kobiet i dlatego uważam ,że Piotrek to wielki szczęsciarz bo będzie miał życie mlekiem i miodem płynące. Jej nie da się nie kochać! GRATULACJE JUSTYNKO!!!:-)
P.S.czy wy pisząc te teksty o makijażu nie wiecie,ze na konkursie dziewczyny maja niewiele do powiedzenia na temat swojej fryzury i makijażu?! Zresztą ona czy bez makijażu czy w jakiejkolwiek tapecie wygląda swietnie bo piękna nie da się ukryć!;P
Dodano: 2 czerwca 2007 14:57, ~JA
A ja ją widziałem jak w BIEDRONCE zkupy robiła . W miare ładna ale widziałem ładniejsze .Ale za to ma ze 180cm zrostu
Dodano: 3 czerwca 2007 00:09, ~Lord of Destruction
Niestety musze zdementować bo zapewne była w szpilkach a normalnie bez obuwia ma 171 cm wzrostu.
Dodano: 4 czerwca 2007 09:27, ~beautyfan
A ja zawsze myślałem, że osobowość również mamy "pod deklem". Mało - jestem tego pewien.
Wiem doskonale, że makijaż nie do końca zależy od dziewczyny, ale pewne wskazówki, sugestie może wizażyście dawać. Tak robią aktorzy, czy nawet politycy, którzy są najlepszymi krytykami własnego wizerunku medialnego i wiedzą mniej więcej jak im dobrze a jak źle. A Justyna pewne sukcesy już ma i nie wierzę, że można nia się przerzucać z fotela na fotel bez konsultacji.
Na temat osobowości Justyny wypowiadac się nie będę, gdyż jej za dobrze nie znam. Moje uwagi miały charakter czysto techniczny z lekkim zabarwieniem estetycznym. Zeby było jasne - ja jej naprawdę gratuluję sukcesów a kazda krytyka powinna skłaniać do przemysleń. Moja nie miała nic wspólnego z agresja a raczej z sympatią.
Pozdrawiam.
Dodano: 7 czerwca 2007 08:10, ~fan
Najpiekniejsza to jest Sadka z OPI :P
Dodano: 7 czerwca 2007 14:53, ~Kobra
Z tym to masz racje Fan, sadka rzeczywiście jest słodką dziewczynką
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.