Ostrovia pewnie pokonuje Mazura. Gole Warackiego i Bartkiewicza zapewniają trzy punkty

Dodano: 2 maja 2025 20:25, Autor: Kacper Jaworowski

Piłkarze Roberta Wilczewskiego odnieśli pewne zwycięstwo w Ojrzeniu, pokonując miejscowego Mazura. Po pierwszej połowie bez bramek, goście rozstrzygnęli losy meczu w drugiej części spotkania dzięki trafieniom Adriana Warackiego i Olafa Bartkiewicza.
W meczu 24. kolejki ciechanowsko-ostrołęckiej ligi okręgowej, Mazur Ojrzeń podejmował Ostrovię Ostrów Mazowiecka. Zespół Roberta Wilczewskiego po serii udanych spotkań, ruszył do Ojrzenia z nadzieją na kontynuowanie swojej dobrej passy. Gospodarze, outsiderzy ligi, postanowili stawić czoła wyżej notowanemu rywalowi, licząc na sprawienie niespodzianki.

Spotkanie rozpoczęło się od wyraźnej przewagi Ostrovii. Już w 6. minucie meczu dwa groźne strzały oddali Mateo Katime i Olaf Bartkiewicz, jednak gospodarzy uratował ich bramkarz, który pewnie obronił oba uderzenia. Mazur, chociaż chciał odpowiedzieć, był zbyt słaby, żeby stworzyć sobie jakąkolwiek poważną okazję. Przez kilkanaście kolejnych minut napór Ostrovii trwał, ale drużynie Roberta Wilczewskiego brakowało skuteczności.

W 35. minucie Ostrovia musiała dokonać wymuszonej zmiany. Z boiska zszedł kapitan drużyny, Piotr Zacheja, a jego miejsce zajął Kacper Majewski. Opaskę kapitańską przejął Jakub Małkiński. Minutę później z rzutu wolnego groźnie strzelał Bartkiewicz, ale piłka minęła słupek. Po tych emocjonujących momentach, do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.

Druga część meczu rozpoczęła się od gola dla Ostrovii. Już w 47. minucie Adrian Waracki, po doskonałym dośrodkowaniu z rzutu rożnego Socipatera De La Cruza, głową skierował piłkę do siatki Mazura, wyprowadzając gości na prowadzenie. Gospodarze ciągle nie potrafili odpowiedzieć na ataki Ostrovii.
REKLAMA


W 53. minucie indywidualna akcja Bartkiewicza mogła podwyższyć wynik, ale jego strzał świetnie obronił bramkarz Mazura, Krzysztof Iłowski, który był jednym z najlepiej dysponowanych zawodników na boisku. W 63. minucie Katime trafił w słupek. Kilka minut później Waracki miał okazję na podwyższenie wyniku, wychodząc sam na sam z golkiperem, ale jego strzał został zablokowany tuż przed bramką.

Ostrovia zdominowała mecz, a swoje zmiany w 82. minucie przeprowadziła z myślą o młodzieży. Mikołaj Andryszczyk i Paweł Brzostek, obaj mający zaledwie 15 lat, pojawili się na boisku za Antoniego Kacprzaka i Mateo Katimego, debiutując w rozgrywkach ligowych. Zaraz po ich wejściu zrodziła się akcja, która zamknęła mecz. Szybkie wyrzucenie piłki z autu przez Ostrovię trafiło do Warackiego, który zagrał do Bartkiewicza, a ten podwyższył wynik na 0:2.

Mazur nie miał już sił na odwrócenie losów meczu. W 88. minucie Waracki ponownie trafił w słupek, a po trzech minutach doliczonego czasu sędzia zakończył spotkanie.

Ostrovia, wygrywając po raz czternasty w tym sezonie, zdobyła kolejne trzy punkty i wciąż liczy się w walce o czołowe lokaty. W kolejnym meczu, 10 maja, zmierzy się na własnym stadionie z GKS-em Strzegowo, który pokonał ULKS Ołdaki 3:2. Dzięki temu, Ostrovia traci obecnie tylko punkt do drużyny z gminy Rzekuń, co zapowiada emocjonującą końcówkę sezonu.

Mazur Ojrzeń 0:2 Ostrovia Ostrów Mazowiecka
A. Waracki 47', O. Bartkiewicz 82'

Źródło zdjęcia: Ostrovia Ostrów Mazowiecka

Zobacz również

Nie ma mocnych na Ostrovię

28 kwietnia 2025, Kacper Jaworowski

Ostrovia zrobiła kolejny krok w stronę czołówki tabeli, pokonując 3:1 lidera ligi okręgowej, MKS Ciechanów. Po świetnej pierwszej połowie i dwóch golach Katime, gospodarze kontrolowali przebieg meczu.

Remis z charakterem. Ostrovia wraca z Opinogóry z cennym punktem

20 kwietnia 2025, Kacper Jaworowski

Choć Opia była faworytem, to Ostrovia zdołała wyrównać stan meczu, zdobywając dwa gole w końcowej fazie spotkania i remisując 3:3. Gospodarze nie wykorzystali swojej przewagi i musieli podzielić się punktami z walecznymi gośćmi.

Ostrovia z trzecią wygraną z rzędu. Bartkiewicz bohaterem zwycięstwa nad Wkrą

13 kwietnia 2025, Kacper Jaworowski

Zespół Roberta Wilczewskiego pokonał Wkrę Radzanów w meczu pełnym emocji. Po pierwszej połowie goście prowadzili po wykorzystanym rzucie karnym, ale w drugiej części meczu to Ostrovia dominowała, a bohaterem spotkania został Olaf Bartkiewicz, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

Komentarze

Brak komentarzy

Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.

Katalog firm promowane

Gabinet Stomatologiczny KOCHDENT

ul. Leśna 16B/21
07-320 Małkinia Górna

TERRAZYT - OKNA, DRZWI, BRAMY

ul. Lubiejewska 48
07-300 Ostrów Mazowiecka

Drzwi, okna, rolety od 1996 roku!

Santander Consumer Bank S.A.

Pl. Ludwika Waryńskiego 1
07-300 Ostrów Mazowiecka

BANK OD KREDYTÓW

Regulamin | Polityka prywatności | Reklama | Kontakt

UWAGA! Ta strona używa plików cookie i podobnych technologii m.in. w celach: świadczenia usług, dostosowywania stron do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz w celach reklamowych i statystycznych. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza, że pliki cookie będą zapisywane w pamięci urzadzenia. W każdym momencie można zmienić te ustawienia. Szczegóły w Polityce Prywatności. [Zamknij]