Od pierwszych minut meczu widać było, że piłkarze Ambroziaka kontrolują grę. Zawodnicy z Wąsewa byli zdecydowanie aktywniejsi i skuteczniejsi w ofensywie. Autorem pierwszej bramki był debiutujący w tym meczu Krystian Litewiak, który precyzyjnie umieścił piłkę w siatce. To był świetny początek dla gości, którzy od tego momentu zyskali pełną dominację na boisku.
Gospodarze, choć nie rezygnowali z ataków, nie byli w stanie zagrozić bramce rywali. Jeszcze w pierwszej połowie Hubert Soporek podwyższył prowadzenie na 2:0, a po przerwie ponownie dał o sobie znać, zdobywając trzecią bramkę - tym razem dzięki asyście Piotra Jachny. Gospodarze odpowiedzieli tuż po przerwie, jednym trafieniem, gdy Bartosz Kardaś pokonał bramkarza Wąsewa. Jednak to było wszystko, na co stać było Krzyniaka.
Drużyna z Wąsewa nie pozwoliła na dalszy rozwój wydarzeń i Soporek po raz trzeci wpisał się na listę strzelców, tym razem po asyście Jakuba Gordziejczyka, przypieczętowując tym samym wysokie zwycięstwo 1:4. Mecz zakończył się zasłużoną wygraną gości, którzy przez całe spotkanie kontrolowali grę, a indywidualna postawa Huberta Soporka, który zdobył trzy bramki, była kluczowa dla losów meczu. Mimo ambitnej gry gospodarzy, Krzyniak Krzynowłoga Mała musiał uznać wyższość rywali.
Po tym zwycięstwie KS Wąsewo umocniło swoją pozycję w tabeli, a kolejną okazję do zdobycia punktów będą mieli 24 maja 2025, kiedy to zmierzą się ze Świtem Baranowo. Mecz odbędzie się o godz. 17:00 na stadionie w Wąsewie.
Krzyniak Krzynowłoga Mała 1:4 KS Wąsewo
B. Kardaś 48' - K. Litewiak 18', H. Soporek 33', 65', 81'





Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.