Wydarzenie miało charakter otwarty i było okazją do rozmowy o sprawach społecznych i politycznych. Publiczność, głównie sympatycy Prawa i Sprawiedliwości, mogła zadawać pytania i dzielić się swoimi opiniami. Jaki poruszył szereg istotnych tematów - od migracji, przez politykę zagraniczną, po krytykę unijnego Zielonego Ładu. Jego słowa spotykały się z żywą reakcją sali, która szczelnie wypełniła przestrzeń Starej Elektrowni.
Wystąpienia otwierające
Jako pierwszy głos zabrał gospodarz wydarzenia, Paweł Pecura. - Ostatni dzień kampanii wyborczej. Jesteśmy w momencie, w którym za chwilę rozpocznie się cisza wyborcza. Jeszcze kilka godzin tego natłoku informacji, tej walki politycznej, tych refleksji, dzielenia się komentarzami, rozmów o przyszłości Polski. Wszyscy jesteśmy w to zaangażowani, a państwo już szczególnie. Znaleźliście czas w piątkowy wieczór, żeby przyjść dzisiaj tak licznie na te spotkanie. Brawo dla państwa! (...) Te wybory, które za chwilę nastąpią, ta druga tura, będzie miała olbrzymi wpływ na to, gdzie znajdziemy się w ciągu kolejnych lat - mówił.
Następnie głos zabrał poseł Marcin Grabowski, który skrytykował obecny rząd oraz burmistrza Ostrowi. Jak zaznaczył - jego zdaniem za pozytywne zmiany w mieście odpowiada Jerzy Bauer. Grabowski zachęcał również do oddania głosu na Karola Nawrockiego w nadchodzącej drugiej turze wyborów.
Islamska migracja a przyszłość Europy
Na samym początku spotkania Jaki stanowczo sprzeciwił się polityce przymusowej relokacji migrantów. W ostrych słowach mówił o grożących Polsce konsekwencjach wprowadzenia paktu migracyjnego.
- Gdzieś tutaj kręci się Platforma i zachęca do głosowania na Trzaskowskiego, rozdaje ziemniaki. Nie wiem - rozpoczął Jaki. - Chociaż powiem państwu, że gdyby tutaj był nielegalny migrant - bo państwo to co najwyżej możecie dostać ziemniaki - ale gdyby był tutaj nielegalny migrant, to by dostał na pewno co najmniej pizzę. To jest niestety ich sposób myślenia - mówił.
- Pakt migracyjny, samo założenie paktu migracyjnego polega na tym, że oni sobie zbierają tych migrantów, których nie chcą, czy głównie przestępców i gwałcicieli, tak dalej, i się podzielą tym problemem z innymi państwami, proporcjonalnie ich rozdzielą do wielkości państwa. To znaczy, że Polska dostanie stosunkowo dużo migrantów. (...) Więc chcę państwu powiedzieć i to jeszcze będziemy płacić za błędy, których sami nie popełniliśmy - mówił.
Odniósł się także do relacji z Niemcami i zachodnimi elitami. - Angela Merkel razem z Tuskiem w jednej partii. Angela Merkel wzywała tych migrantów, przyjeżdżajcie do Europy, multi-kulti. To Polska, akurat Polacy, polski dobry, zdrowy rozsądek, mówili - nigdy w życiu, nigdy w życiu, to jest błąd. (...) A dzisiaj po tylu latach oni mówią, "no Polacy mieli rację" i w związku z tym, że Polacy mieli rację, to my im przewieziemy tych migrantów, podzielimy się kosztami naszych błędów, podzielimy się z wami - podkreślając, że jego zdaniem - Niemcy chcą obarczyć Polaków kosztami swojej błędnej polityki.
- W tych rodzinach muzułmańskich rodzi się bardzo dużo dzieci, bardzo dużo dzieci. No oni potem już będą mieli, siłą rzeczy, będą mieć obywatelstwo. (...) W Berlinie najpopularniejsze imię dla dziecka w tej chwili to jest Mohamed. (...) To są wyznania. Oni za w przeciągu jednej dekady stają się mniejszością we własnym kraju. Bez jednego wystrzału. Bez jednego wystrzału, tylko przez swoją głupotę - ostrzegał przed kulturowymi i demograficznymi skutkami masowej migracji Jaki.
Zielony Ład to "czerwony ład"
Drugim kluczowym tematem wystąpienia była krytyka polityki klimatycznej Unii Europejskiej. Jakiego zdaniem, Zielony Ład to w istocie "czerwony ład". - "Wiecie państwo, na czym polega ta cała bzdura dotycząca emisji dwutlenku węgla? W skrócie polega to na tym, że oni uważają, że wszystko co robicie, w ogóle, że żyjecie, to emitujecie dwutlenek węgla. I że naszym głównym zadaniem w życiu jest emisja, znaczy jest redukcja dwutlenku węgla - mówił Jaki. Przytoczył również przykłady zamykanych zakładów przemysłowych, które nie wytrzymują kosztów unijnych regulacji.
- Zobaczyłem zakład w Janikowie. (...) Oni muszą w tej chwili zamknąć ten zakład dlatego, że koszty zielonego ładu ich dobijają. (...) Ma konkurencję z Turcji, która oczywiście nie jest objęta zielonymi szaleństwami. (...) Czyli państwo, którzy będziecie chcieli kupić sodę, (...) będą teraz ściągali tą z Turcji i podatki, które w związku z tym powstają, czyli bogactwo będzie szło do Turcji, zamiast do Unii Europejskiej, po to, żeby ziemia nie spłonęła, a tamci w związku z tym emitują jeszcze więcej dwutlenku węgla - mówił Jaki.
Krytycznie na temat PO. Trzaskowski? "On powinien być wróżką"
Polityk nie omieszkał skomentować wypowiedzi prominentnych postaci Platformy Obywatelskiej. - Doszliśmy do takiego momentu, że najważniejszym konsultantem w sprawie naszego bezpieczeństwa stał się Jacek Murański. Nie wiedziałem, kto to jest, ale się dowiedziałem. Wiele widziałem w polskim państwie, ale że za pośrednictwem Tuska państwo może tak nisko upaść, to nie sądziłem. Że przyjdzie polski premier do Polsatu i powie: "o, ABW to nie wie, inni specjaliści nie wiedzą, Murański ma rację!" To jest już dno, ale z drugiej strony to już jest desperacja- mówił Jaki. - Nie możemy tak działać, nie możemy na to pozwolić. To kolejny powód, żeby iść w tych wyborach i pokazać Tuskowi czerwoną kartkę. Człowieku, ty już zabrnąłeś za daleko w tym wszystkim! - odnosił się do zarzutów kierowanych w stronę Karola Nawrockiego.
Jaki w ironiczny sposób skomentował również wypowiedzi Rafała Trzaskowskiego. - On zatrzymał ten pakt migracyjny ze względu na to, (...) że przyjmowaliśmy Ukraińców, to dlatego będziemy zwolnieni z tego paktu migracyjnego. Czyli on nie tylko przewidział pakt migracyjny 5 lat przed jego powstaniem, ale przewidział wojnę i jej konsekwencje 7 lat przed jej wybuchem. Więc on nie powinien być prezydentem, tylko on powinien być... To się w pale nie mieści, ma pan rację. To jest tak, że on powinien być wróżką, a nie prezydentem. Wróżką - odniósł się krytycznie do kandydującego na urząd prezydenta RP Trzaskowskiego.
Apel o poparcie dla Nawrockiego
- W niedzielę bardzo serdecznie państwa zachęcam, żeby głosować co najmniej przeciwko Trzaskowskiemu, ale też za Nawrockim, dlatego że jest silnym politykiem. Dzielnie zniósł pomyje i ataki, bardzo potrzebujemy takiego człowieka. W niedzielę głosujemy za Polską - zakończył.
Posłowie i europosłowie Prawa i Sprawiedliwości jeżdżą na podobne spotkania w całej Polsce i wspomagają kampanię wyborczą Karola Nawrockiego.
Po wystąpieniu Patryka Jakiego, przewidziano czas na pytania od publiczności. Wydarzenie było rejestrowane. Spotkanie można obejrzeć na profilu Patryka Jakiego w portalu Facebook.







Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.