Kiedy wreszcie przestanie śmierdzieć? Mieszkańcy Ostrowi czekają na skutki rozmów i inwestycji (zdjęcia)

W odpowiedzi na liczne skargi mieszkańców dotyczące uciążliwego zapachu unoszącego się nad miastem, Hubert Betlejewski, burmistrz Ostrowi Mazowieckiej, spotkał się w poniedziałek, 21 lipca 2025, z Igorem Winiawskim, prezesem zarządu Mleczarni Ostrowia Sp. z o.o., oraz pracownikami zakładu. Podczas wizyty burmistrz zapoznał się ze szczegółami inwestycji technologicznych mającymi na celu ograniczenie emisji nieprzyjemnych zapachów.

Spotkanie było pokłosiem wieloletnich skarg mieszkańców, którzy od dawna zwracali uwagę, nieprzyjemny, często trudny do zniesienia, smród docierający do domów mieszkalnych, szkół czy przedszkoli, którego źródłem był zakład. Problem wywoływał niepokój społeczny i rosnące napięcie w relacjach między firmą a lokalną społecznością.

Zapewnienia od zarządu Mleczarni Ostrowia

Burmistrz Betlejewski miał okazję naocznie przekonać się o skali działań podejmowanych przez przedsiębiorstwo, aby zminimalizować uciążliwości. Przedstawiciele przedsiębiorstwa pokazali mu nowe urządzenia, których celem jest ograniczenie emisji nieprzyjemnych zapachów.

Po spotkaniu z burmistrzem do urzędu miasta wpłynęło oficjalne stanowisko prezesa zarządu Igora Winiawskiego. W piśmie podkreślono, że firma zdaje sobie sprawę z problemu i podejmuje konkretne działania w celu jego rozwiązania. Z dokumentu wynika, iż głównym źródłem uciążliwości zapachowych jest osad powstający w zbiorniku pomocniczym, będący produktem ubocznym procesu oczyszczania ścieków w bioreaktorze. W związku ze wzrostem produkcji, ilość generowanego osadu znacznie się zwiększyła, co doprowadziło do przeciążenia dotychczasowego zespołu wirującego. Urządzenie nie było w stanie skutecznie usuwać osadu w trybie ciągłym, co prowadziło do jego nagromadzenia i pojawienia się nieprzyjemnych zapachów.

Pełna treść pisma dostępna jest na stronie internetowej urzędu miasta, pod linkiem: pismo Mleczarni Ostrowia.

Inwestycja w nowoczesne technologie

W odpowiedzi na problemy Mleczarnia Ostrowia dokonała inwestycji w nowy, wysokowydajny zespół wirujący, dostosowany do większych obciążeń hydraulicznych i technologicznych. Urządzenie znajduje się obecnie w końcowej fazie instalacji i testów. Ma ono zapewnić bieżące usuwanie osadu z bioreaktora oraz sukcesywne opróżnianie zbiornika pomocniczego z nagromadzonego wcześniej osadu.

Zarząd zakładu zapewnia, że działania przyczynią się do trwałej poprawy warunków środowiskowych i jakości życia mieszkańców Ostrowi Mazowieckiej.

Skargi mieszkańców trwają od lat

Choć przedstawiciele firmy mówią o "ostatnim czasie" jako okresie nasilenia się problemu, wielu mieszkańców zaznacza, że skargi na smród dotyczących terenu miasta trwają od wielu lat. W przeszłości pojawiały się kolejne zapewnienia, inwestycje i rozwiązania, które miały rozwiązać problem na stałe - jednak efekty bywały krótkotrwałe.

Dlatego obecnie część mieszkańców Ostrowi obserwuje działania firmy z mieszanymi odczuciami - nadzieją na realną poprawę, ale także sceptycyzmem wynikającym z doświadczenia.

Czy tym razem będzie inaczej?

Ostateczna odpowiedź na te pytanie przyjdzie z czasem. Efekty nowej inwestycji powinny być zauważalne w ciągu najbliższych tygodni lub miesięcy. Mieszkańcy samorząd będą uważnie monitorować zmiany, zarówno pod względem technologicznym, jak i jakościowym.

Warto podkreślić, że Mleczarnia Ostrowia to ważny pracodawca i podmiot gospodarczy dla miasta, ale równocześnie jej działalność musi współgrać z potrzebami społeczności lokalnej. Zrównoważony rozwój, oparty na dialogu i odpowiedzialności, to klucz do trwałego rozwiązania problemu.

Na razie pozostaje więc oczekiwanie - czy nowe urządzenia technologiczne skutecznie rozwiążą problem, a może skargi mieszkańców znów trafią na biurka burmistrza i radnych?