Spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenia gospodarzy - już w 6. minucie po zamieszaniu przed polem karnym piłkę przejął Dawid Kasperczyk i otworzył wynik meczu. Po tym trafieniu Promnik miał jeszcze kilka okazji, ale piłkarze z Andrzejewa nie pozwolili rywalowi odskoczyć na większą różnicę bramek przed przerwą. Do szatni drużyny schodziły przy stanie 1:0.
Druga połowa była już popisem gospodarzy. W 52. minucie Przemysław Galbarczyk, po podaniu od Jakuba Krzyśpiaka, precyzyjnym uderzeniem podwyższył prowadzenie. Cztery minuty później swoje umiejętności zaprezentował Ignacy Rusak, który po zagraniu od Eryka Kisiela efektownym dryblingiem minął obrońców i umieścił piłkę w siatce. W 74. minucie sam Kisiel dopisał się do listy strzelców - po centrze od Jakuba Krzyśpiaka pewnym strzałem przypieczętował wysoką wygraną Promnika.
Promnik zaprezentował skuteczność i szeroką paletę możliwości ofensywnych, natomiast dla podopiecznych Łukasza Kamińskiego był to zimny prysznic i trzeci kolejny mecz bez punktów.
W następnej kolejce GKS Andrzejewo spróbuje przełamać się przed własną publicznością. Rywalem będzie Olimpia Latowicz, obecnie 12. w tabeli z jednym punktem na koncie. Mecz odbędzie się 7 września 2025 o godz. 16:30.
Promnik Gończyce 4:0 GKS Andrzejewo
D. Kasperczyk 6', P. Galbarczyk 52', I. Rusak 56', E. Kisiel 74'





Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.