Wyprawa rozpoczęła się w sposób, który sam w sobie stanowił atrakcję. Nocny rejs promem po Bałtyku pozwolił uczestnikom poczuć smak prawdziwej podróży morskiej. Kołysanie fal, świeże powietrze i widok bezkresnego morza były idealnym wstępem do skandynawskiej przygody.
Pierwszym przystankiem na duńskiej ziemi była Kopenhaga. Młodzież miała okazję zobaczyć najsłynniejsze symbole miasta. Mała Syrenka, siedząca na głazie nad brzegiem morza, przywitała polskich gości swoim melancholijnym spojrzeniem. Spacerując wzdłuż portu Nyhavn, uczestnicy wycieczki mogli podziwiać kolorowe kamienice odbijające się w wodzie kanału. Widok, który wydaje się żywcem wyjęty z pocztówki.
Nie zabrakło również wizyty przy reprezentacyjnym Pałacu Amalienborg, zimowej rezydencji duńskiej rodziny królewskiej. Kopenhaga, z jej licznymi kanałami i zabytkami, pokazała się jako miasto łączące historię z nowoczesnością, pozostawiając w pamięci młodych podróżników niezatarte wspomnienia.
Drugiego dnia wycieczki grupa dotarła do Odense, czyli miasta, które jest nierozerwalnie związane z postacią najsłynniejszego duńskiego baśniopisarza. W rodzinnym mieście Hansa Christiana Andersena młodzież mogła poczuć atmosferę miejsca, gdzie powstawały historie o "Małej syrence", "Dziewczynce z zapałkami" czy "Brzydkim kaczątku". Spacer po Odense był jak podróż do krainy baśni, gdzie rzeczywistość miesza się z fantazją.
Po dniu pełnym zwiedzania, zmęczeni, ale pełni wrażeń uczestnicy dotarli do hotelu w Kolding, gdzie mogli nabrać sił przed najważniejszym punktem programu.
Trzeci dzień wycieczki był tym, na który wszyscy czekali z największą niecierpliwością. Legoland w Billund - miejsce, gdzie z kolorowych klocków powstał cały świat miniatur, atrakcji i przygód. Park rozrywki przywitał młodzież eksplozją barw i możliwości.
Przez cały dzień uczestnicy mogli korzystać z różnorodnych atrakcji. Ci, którzy szukali adrenaliny, znajdowali ją na ekscytujących kolejkach górskich. Spokojniejsi odkrywcy mogli podziwiać imponujące konstrukcje z klocków LEGO, przedstawiające słynne budowle i miasta z całego świata w miniaturze. Każdy znalazł coś odpowiedniego dla siebie.
Czwartego dnia nadszedł czas powrotu do Polski. Choć wycieczka dobiegła końca, jej uczestnicy wrócili bogatsi o niezliczone wspomnienia. Czterodniowa przygoda w Danii stała się nie tylko okazją do zwiedzenia nowych miejsc i przeżycia ekscytujących chwil w parku rozrywki, ale także czasem budowania przyjaźni i wspólnego przeżywania radości.
Dla młodzieży z TPD w Ostrowi Mazowieckiej wycieczka z pewnością pozostanie jednym z najpiękniejszych wspomnień wakacji 2025. Dania pokazała im swoje najlepsze oblicze - od historycznych zabytków Kopenhagi, przez baśniową atmosferę Odense, po radosną krainę klocków LEGO. Doświadczenie z pewnością na długo pozostanie w ich sercach i umysłach, przypominając o tym, że podróże kształcą i ubogacają w sposób, którego nie zastąpi żaden film.






Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.