Początek spotkania stał pod znakiem ostrożności. Oba zespoły próbowały zdominować środek pola i narzucić swój styl gry, jednak żadna ze stron nie potrafiła wyraźnie zaznaczyć przewagi. Pierwsza naprawdę groźna sytuacja miała miejsce w 20. minucie, kiedy gospodarze oddali mocny strzał w światło bramki. Świetnie spisał się jednak Kacper Klamer, ratując swoją drużynę przed stratą gola.
Dziesięć minut później kibice przyjezdnych mieli powody do radości. Po składnej akcji całego zespołu Bartosz Składanowski zdecydował się na uderzenie zza pola karnego. Strzał okazał się na tyle precyzyjny i mocny, że bramkarz Podlasia II nie miał większych szans na interwencję - MKS objął prowadzenie 1:0.
Radość małkinian nie trwała jednak długo. Już pięć minut później gospodarze wykorzystali dekoncentrację w defensywie drużyny Łukasza Nienałtowskiego. Przemysław Jaczewski znalazł się w odpowiednim miejscu i doprowadził do wyrównania. Do przerwy wynik 1:1 odzwierciedlał przebieg wyrównanego starcia.
Po zmianie stron warunki pogodowe nie uległy poprawie, a mecz przeniósł się głównie do środkowej strefy boiska. Obaj bramkarze mieli zdecydowanie mniej pracy niż w pierwszej połowie, a gra toczyła się głównie w walce o utrzymanie piłki.
Przełom nastąpił w 79. minucie. Podlasie II przeprowadziło składną akcję, którą skutecznie wykończył Daniel Zieliński, dając gospodarzom prowadzenie 2:1. Trafienie wyraźnie dodało pewności siebie drużynie z Sokołowa, która cztery minuty później podwyższyła wynik. Autorem gola był Łukasz Skwarek, który ustalił rezultat spotkania na 3:1.
Choć końcowy wynik sugeruje wyraźną przewagę gospodarzy, przebieg meczu był dużo bardziej wyrównany. MKS miał swoje sytuacje i długo toczył równorzędną walkę, jednak błędy w defensywie i brak skuteczności w kluczowych momentach sprawiły, że punkty zostały w Sokołowie Podlaskim. Podlasie II wykazało się większą konsekwencją i zimną krwią pod bramką przeciwnika, co pozwoliło im przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Dla drużyny z Małkini była to bolesna porażka, jednak zespół nie składa broni. Mimo trudniejszego okresu w lidze, piłkarze Łukasza Nienałtowskiego zapowiadają walkę w kolejnych spotkaniach.
Kolejne spotkanie MKS rozegra już 21 września 2025 o godz. 11:30, kiedy to na własnym boisku podejmie Zryw Sobolew. Rywal zajmuje obecnie 13. miejsce w tabeli z dorobkiem 6 punktów, co daje szansę na przełamanie i zdobycie cennych oczek.
Podlasie II Sokołów Podlaski 3:1 MKS Małkinia
P. Jaczewski 35', D. Zieliński 79', Ł. Skwarek 83' - B. Składanowski 30'





Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.