Mecz za sześć punktów. Ostrovia ugasiła Vulcan

W niedzielne popołudnie, 2 listopada 2025, kibice w Ostrowi Mazowieckiej byli świadkami spotkania, które miało ogromne znaczenie dla układu czołówki tabeli III ligi kobiet. Zarówno Ostrovia, jak i Vulcan Wólka Mlądzka przystępowały do 9. kolejki z identycznym dorobkiem punktowym, a stawką meczu było miejsce w ścisłej czołówce. Gospodynie liczyły na potwierdzenie wysokiej formy i kolejne zwycięstwo przed własną publicznością, natomiast przyjezdne chciały pokazać, że potrafią skutecznie rywalizować także na trudnym terenie.

Od pierwszych minut Ostrovia ruszyła z dużą energią i szybko narzuciła własne tempo gry. Aktywne skrzydła oraz agresywny pressing przyniosły oczekiwany efekt. Już w 9. minucie kibice mieli powody do radości, gdy Klaudia Zaręba skutecznie wykończyła akcję w polu karnym. Po objęciu prowadzenia gospodynie nie zwolniły tempa i konsekwentnie budowały kolejne ataki.

Kolejny cios padł w 29. minucie, gdy Michalina Chrobot popisała się dobrym uderzeniem z rzutu wolnego z około 17 m. Piłka zmierzała wprost do bramki, nie dając bramkarce najmniejszych szans. Do przerwy Ostrovia prowadziła 2:0, kontrolując wydarzenia na boisku i praktycznie nie pozwalając rywalkom na stworzenie żadnej klarownej sytuacji.

Po zmianie stron obraz gry się nie zmienił, wciąż gospodynie dyktowały warunki. Choć przez pierwsze minuty drugiej połowy wynik pozostawał bez zmian, to po godzinie gry rozpoczęła się prawdziwa kanonada.

W 62. minucie Karolina Piasecka wykorzystała okazję i pewnym strzałem podwyższyła na 3:0. Chwilę później Vulcan otrzymał szansę na gola - po zagraniu ręką Zaręby sędzia wskazał na "wapno". Jednak bohaterką została Aurelia Czarnowska, która świetnie wyczuła intencje strzelczyni i obroniła rzut karny.

Ta interwencja podziałała na Ostrovię jak zastrzyk energii. W 63. minucie kapitalnym strzałem z dystansu popisała się Karolina Zakrzewska, posyłając piłkę w samo okienko bramki Vulcanu. Nie minęła minuta, a było już 5:0 - Karolina Gruszka przelobowała bramkarkę rywalek, kończąc dynamiczny atak gospodyń.

Mimo wysokiego prowadzenia, Ostrovia do końca utrzymywała koncentrację i tempo gry. W 87. minucie faul w polu karnym zakończył się jedenastką, którą pewnie na gola zamieniła Emilia Kraszewska, ustalając wynik meczu na 6:0.

Drużyna z Ostrowi Mazowieckiej dopisała do swojego konta szósty komplet punktów w sezonie, a przy tym umocniła się w ścisłej czołówce tabeli. Zespół Michała Kacprzaka coraz częściej potwierdza, że jest jednym z głównych kandydatów do walki o awans.

W 10. kolejce Ostrovia uda się na wyjazd do Tomaszowa Mazowieckiego, gdzie w sobotę, 8 listopada 2025 o godz. 12:00, zmierzy się z lokalnym MUKS-em, zajmującym obecnie 8. miejsce z 10 punktami. Spotkanie będzie kolejnym sprawdzianem formy drużyny, która po imponującym występie przed własną publicznością będzie chciała podtrzymać zwycięską serię.

Ostrovia Ostrów Mazowiecka 6:0 Vulcan Wólka Mlądzka
K. Zaręba 8', M. Chrobot 30', K. Piasecka 57', K. Zakrzewska 64', K. Gruszka 65', E. Kraszewska 87' (k)

Źródło zdjęcia: Ostrovia Ostrów Mazowiecka