Odporne społeczeństwo i lepiej przygotowane rezerwy
Głównym celem programu "wGotowości" jest przygotowanie obywateli do obrony oraz wzmocnienie zdolności obronnych państwa poprzez powszechny, dostępny oraz dobrowolny system szkoleń. Chodzi zarówno o rozwijanie odporności społecznej, jak i o budowanie kompetencji rezerw oraz przywództwa przyszłych liderów.
Program ma charakter kompleksowy i jest podzielony na dwie główne ścieżki. Pierwsza, nazwana "odporność", jest skierowana do całego społeczeństwa. Obejmuje kursy z zakresu bezpieczeństwa, przetrwania, pierwszej pomocy i cyberhigieny. To szkolenia o charakterze edukacyjno-praktycznym, które mają podnieść świadomość i gotowość obywateli, ale nie wiążą się z żadnymi zobowiązaniami wobec wojska.
Druga ścieżka "rezerwa", to już szkolenia typowo wojskowe, w tym kursy podstawowe dla przyszłych żołnierzy rezerwy i kandydatów na oficerów rezerwy. W ich ramach pojawiają się m. in. ćwiczenia z bronią, żołd dzienny czy rekompensaty dla pracodawców. To ścieżka dla tych, którzy chcą związać się z siłami zbrojnymi w bardziej bezpośredni i formalny sposób.
Resort obrony podkreśla jednoznacznie: udział w szkoleniach w ścieżce "odporność" nie jest wstępem do przymusowego powołania do wojska i nie zmienia statusu wojskowego uczestnika. Ukończenie takiego kursu nie oznacza automatycznego trafienia do rezerwy ani obowiązku odbycia służby wojskowej. Ewentualne wstąpienie do armii czy do rezerw wymaga osobnego wniosku w Wojskowym Centrum Rekrutacji i przejścia standardowych procedur.

Dla kogo jest program?
Program "wGotowości" został pomyślany jako możliwie najbardziej inkluzyjny. Udział w szkoleniach w ścieżce "odporność" jest przewidziany dla wszystkich pełnoletnich obywateli polskich. W przypadku osób niepełnoletnich wymagane jest uzyskanie zgody rodzica lub opiekuna prawnego, choć sam pilotaż programu jest skierowany wyłącznie do dorosłych.
Zajęcia są dostępne również dla byłych żołnierzy, ich wcześniejsza służba nie stanowi przeszkody ani specjalnie wyróżnianej kategorii. Co istotne, nie jest wymagana żadna kategoria wojskowa, a posiadanie kategorii D również nie wyklucza z udziału. Program ma charakter powszechny, a kwalifikacja wojskowa nie jest kryterium ograniczającym.
Osoby z niepełnosprawnością mogą brać udział w szkoleniach, o ile ich stan zdrowia nie ogranicza samodzielności ruchowej lub umysłowej. Zajęcia podstawowe nie wymagają ponadprzeciętnej sprawności fizycznej; w przypadku zajęć terenowych wystarczy przeciętna kondycja i brak istotnych przeciwwskazań zdrowotnych, a osoby z większymi ograniczeniami mogą uczestniczyć w modułach teoretycznych.
Do programu dopuszczone są również osoby z podwójnym obywatelstwem, pod warunkiem, że jednym z nich jest obywatelstwo polskie. Z udziału wyłączeni są natomiast obcokrajowcy, ponieważ program jest adresowany wyłącznie do obywateli RP.
Nie przewiduje się dzielenia uczestników na grupy pod względem wieku, płci czy innych cech demograficznych. Twórcy programu zakładają, że w sytuacji realnego kryzysu społeczeństwo i tak działa razem - dlatego i podczas szkolenia nie ma sztucznych barier i kategorii.
Pilotaż w koszarach, wkrótce także w miastach
Zasadnicza jednostka szkoleniowa to ośmiogodzinny kurs. Każde szkolenie trwa jeden dzień, mniej więcej osiem godzin, a grupy liczą od 30 do 50 osób, z możliwością niewielkiego zwiększenia tej liczby, jeśli pozwalają na to warunki w jednostce wojskowej.
Program przewiduje dwie główne formy udziału. Pierwsza to szkolenia indywidualne, na które każda zainteresowana osoba zapisuje się samodzielnie. W czasie pilotażu rekrutacja na takie kursy odbywa się wyłącznie poprzez aplikację mObywatel. Zapisy ruszyły 6 listopada 2025, natomiast same szkolenia indywidualne rozpoczęły się 22 listopada br. i mają potrwać do końca br. Terminy są publikowane w aplikacji, a większość zajęć zaplanowano na weekendy, choć część kursów odbędzie się także w dni powszednie.
Druga forma to szkolenia grupowe, na które uczestników zgłaszają pracodawcy. W 2025 roku, w ramach pilotażu, wezmą w nich udział wyłącznie instytucje, które już wcześniej podpisały porozumienia z Wojskami Obrony Terytorialnej. Pozostali pracodawcy będą mogli jedynie wypełnić formularz zainteresowania wybranymi tematami, a właściwe zapisy na grupowe szkolenia dla firm i urzędów mają zostać uruchomione w 2026 roku, zarówno za pośrednictwem aplikacji mobilnej, jak i strony internetowej programu.
W czasie pilotażu szkolenia odbywają się na terenie jednostek wojskowych w całej Polsce. To tam cywile będą mogli po raz pierwszy na taką skalę wejść za bramę koszar nie jako widzowie pokazu, lecz jako uczestnicy zajęć. Docelowo program ma wyjść szerzej w przestrzeń publiczną: szkolenia mają być prowadzone również na terenie miast, w tym na miejskich strzelnicach, przez certyfikowane podmioty prywatne oraz służby podległe MSWiA. Wojsko w kolejnych latach ma pełnić rolę wsparcia i gwaranta jakości całego systemu.
Szkolenia są całkowicie bezpłatne. Organizator zapewnia uczestnikom posiłek i wodę, ale nie oferuje zakwaterowania, ze względu na jednodniową formułę nie ma noclegu ani dłuższego pobytu w jednostce.

Czego uczą się uczestnicy?
Program szkolenia w ścieżce "odporność" został podzielony na kilka obszarów tematycznych: bezpieczeństwo, cyberhigiena, pierwsza pomoc oraz przetrwanie. Uczestnik sam wybiera, w jakim kursie chce wziąć udział. Nie ma obowiązku przechodzenia wszystkich modułów. Każdy z kursów można zrealizować raz na 12 miesięcy.
W części poświęconej bezpieczeństwu omawiane są m. in. sposoby przygotowania siebie i swojego domu na różne sytuacje zagrożenia. Mowa jest o tworzeniu planów awaryjnych, przygotowaniu zapasów, ustaleniu sposobu komunikacji z bliskimi w przypadku awarii prądu czy sieci teleinformatycznych, a także o tym, jak reagować po ogłoszeniu alarmów i jak interpretować sygnały ostrzegawcze. Kluczowe elementy tzw. "poradnika bezpieczeństwa" są nie tylko prezentowane w teorii, ale i ćwiczone na miejscu. Poradnik w wersji papierowej każdy uczestnik otrzymuje na własność.
Moduł "przetrwanie" obejmuje podstawowe techniki niezbędne do przetrwania w terenie i w sytuacjach kryzysowych: zasady orientacji w terenie, gospodarowania zasobami, dbania o bezpieczeństwo swoje i innych, a także współpracy ze służbami ratowniczymi i obronnymi. Szczególnym punktem jest prezentacja i omówienie plecaka ewakuacyjnego, jego zawartości i zastosowania w praktyce, od nagłej potrzeby opuszczenia domu po dłuższy okres przebywania poza miejscem zamieszkania. Uczestnicy uczą się również, jak poradzić sobie bez dostępu do prądu i łączności teleinformatycznej.
Część medyczna koncentruje się na pierwszej pomocy. Omawiane i ćwiczone są podstawowe procedury udzielania pomocy przedmedycznej, postępowanie w razie urazów, masywnych krwotoków czy nagłego zatrzymania krążenia. Ważny element stanowi również kwestia bezpieczeństwa własnego ratownika i organizacji działania w stresie. W programie przewidziano także elementy dotyczące zarządzania strachem i reakcjami psychicznymi w sytuacjach kryzysowych.
Nowym i bardzo aktualnym obszarem jest cyberhigiena. Uczestnicy poznają zasady bezpieczeństwa w sieci, uczą się rozpoznawać phishing i inne próby wyłudzenia danych, dowiadują się, jak reagować w razie wycieku informacji. Szkolenie obejmuje również odporność na dezinformację i fake newsy - w tym rozpoznawanie manipulacji oraz praktyczne zasady bezpieczeństwa operacyjnego (OPSEC) w codziennym życiu, np. dotyczące publikowania informacji o sobie i swojej rodzinie w mediach społecznościowych.
Co istotne, szkolenia w ścieżce "odporność" nie mają charakteru wojskowego. Nie ma w nich ćwiczeń z bronią ani zapoznawania się ze sprzętem wojskowym w sensie bojowym. Uczestnicy nie dostają mundurów, nie składają przysięgi i nie stają się żołnierzami. Wiedza i umiejętności, które zdobywają, mają charakter obywatelski, służą temu, by lepiej radzić sobie w sytuacjach kryzysowych i aktywnie wspierać działania służb, a nie zastępować profesjonalnych żołnierzy.

Praca, formalności i zarobki
Szkolenia "wGotowości" są dobrowolne dla obywateli, jak i pracodawców. W przypadku kursów indywidualnych uczestnik sam zapisuje się na wybrany termin poprzez aplikację mObywatel, wybierając czas wolny od pracy, także podczas urlopu wypoczynkowego, jeśli uzna to za dogodne. Szkolenia realizowane są w weekendy i w dni powszednie, ale nie przewiduje się specjalnych dni wolnych od pracy z tego tytułu.
W przypadku szkoleń grupowych to pracodawca zgłasza chętnych pracowników do udziału w programie. Nie może jednak skierować nikogo wbrew jego woli, bo udział pozostaje dobrowolny. Takie szkolenia odbywają się w godzinach pracy, w terminie uzgodnionym z pracodawcą. W odniesieniu do ścieżki "odporność" nie przewiduje się rekompensaty dla firm za udział pracowników w zajęciach, ani wypłaty żołdu czy innych świadczeń finansowych dla uczestników. Szkolenia mają charakter edukacyjny i odbywają się zasadniczo w ramach czasu wolnego lub na wniosek pracodawcy.
Inaczej wygląda to w ścieżce "rezerwa", czyli przy szkoleniach wojskowych. Tam uczestnikom przysługuje żołd dzienny, a pracodawcom rekompensata za czas nieobecności pracownika w pracy. Te zasady nie dotyczą jednak kursów obywatelskich w ramach "odporności".
Jeśli chodzi o wymagania zdrowotne, program przygotowano tak, by nie stanowił bariery dla większości społeczeństwa. Uczestnicy nie muszą przedstawiać zaświadczenia lekarskiego, a zamiast tego podpisują oświadczenie, że ich stan zdrowia pozwala na udział w szkoleniu. Szkolenie nie wymaga szczególnych predyspozycji fizycznych ani kondycyjnych, a osoby z ograniczeniami mogą być kierowane głównie na elementy teoretyczne.
Sama rezygnacja z udziału w kursie jest maksymalnie uproszczona. Wystarczy w aplikacji mObywatel zaznaczyć odpowiednią opcję, bez konieczności składania dodatkowych pism czy wyjaśnień. Dane osobowe uczestników przetwarza dowódca jednostki wojskowej, w której realizowane jest szkolenie, to on jest administratorem danych. Koszt ubezpieczenia osób biorących udział w programie pokrywa organizator.
Przygotowanie do zajęć jest proste: wystarczy dowód osobisty, wygodne ubranie dostosowane do pogody i komfortowe obuwie, które sprawdzi się także podczas ewentualnych zajęć terenowych. Pozostały sprzęt niezbędny do ćwiczeń zapewnia organizator. Uczestnicy nie otrzymują mundurów ani specjalnej odzieży.

Certyfikat i dalsze możliwości
Po ukończeniu kursu każdy uczestnik otrzyma zaświadczenie w formie certyfikatu, potwierdzające udział w szkoleniu oraz zakres zrealizowanej tematyki. Dokument ma charakter formalny i w przyszłości może być zaliczany jako dodatkowy punkt przy rekrutacji do służb mundurowych. Może też stanowić atut na rynku pracy w sektorze bezpieczeństwa lub w administracji publicznej.
Program zakłada możliwość rozwijania zdobytych umiejętności. Uczestnik może wrócić na kolejne moduły - przy czym każdy kurs można odbyć raz na 12 miesięcy - albo pójść krok dalej, dołączając do organizacji proobronnych, aktywnej rezerwy, Wojsk Obrony Terytorialnej czy zgłaszając się do Dobrowolnej Zasadniczej Służby Wojskowej. Szkolenia w ścieżce "odporność" nie są jednak obowiązkowym etapem dla kandydatów do służby zawodowej, a raczej formą przygotowania i wstępnego sprawdzenia, czy ktoś w ogóle chce związać się z wojskiem. Równolegle z rekrutacją do dobrowolnej służby wojskowej można również brać udział w szkoleniach w ramach programu.
W przypadku ścieżki "rezerwa" - już typowo wojskowej - absolwenci mogą ubiegać się o przyjęcie do służby zawodowej na zasadach ogólnych. Tam pojawia się też żołd i inne uprawnienia przysługujące żołnierzom.
Od armii zamkniętej w koszarach do wspólnoty bezpieczeństwa
Program "wGotowości" wpisuje się w szerszy trend budowania tzw. "odporności społecznej". W obliczu współczesnych zagrożeń, w których klasyczna wojna jest tylko jednym z możliwych scenariuszy, państwo stawia na aktywnego, świadomego obywatela. To on, a nie tylko żołnierz w mundurze, staje się pierwszą linią obrony: przed paniką, dezinformacją, chaosem wywołanym przerwą w dostawie prądu, kryzysem humanitarnym czy innymi wstrząsami.
Otwarcie koszar na cywilów, prosty system zapisów przez aplikację mObywatel, bezpłatny udział, brak formalnych barier w postaci kategorii wojskowej czy konieczności przedstawiania zaświadczeń medycznych, to wszystko ma służyć jednemu: aby z programu skorzystało jak najwięcej osób. Docelowo ma powstać spójny, ogólnopolski system szkoleń, rozciągający się od prostego podniesienia świadomości obywateli po specjalistyczne przygotowanie kandydatów na oficerów rezerwy.
Choć pilotaż to dopiero początek, jego skala - szkolenia w jednostkach wojskowych w całym kraju, zapowiedź wyjścia do miast, włączenie w przyszłości służb MSWiA i certyfikowanych podmiotów prywatnych - pokazuje, że MON myśli o programie "wGotowości" jako o jednym z kluczowych elementów współczesnego systemu obronnego. Systemu, w którym bezpieczeństwo nie jest już wyłączną domeną mundurowych, lecz wspólnym zadaniem państwa i obywateli.





Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.