Dwa dni zabawy na nadbużańskich łęgach w Małkini już za nami

Dwudniowa impreza, jaka miała miejsce w ostatni weekend w Małkini ponownie przyciągnęła rzesze fanów dobrej zabawy. W sobotę można było uczestniczyć aż w trzech różnych koncertach. Jako pierwszy na scenie zagrał zespół "Anima". Zaraz po nim trzydziesto i czterdziesto - latkowie przypomnieli sobie lata swojej młodości śpiewając razem z zespołem PapaD "Kamikadze", "Ocean wspomnień", "Nasz Disneyland" czy też "Pocztówkę z wakacji".
Gwiazdą sobotniego wieczoru był jednak zespół "Feel". Na jego występ z okolicznych miast, miasteczek i wiosek zjechał się kilkutysięczny tłum fanów. Tym razem przeboje Piotra Kupichy śpiewali niemalże wszyscy.
Po koncertach, jak przystało na świętojańską noc, odprawiono rytuał puszczania wianków na wodę pokazując, jak bawiono się kilkanaście wieków temu w tę najkrótszą noc w roku. Dzień zakończył się pokazem sztucznych ogni i dyskoteką pod gwiazdami.

Niedziela to występy ludowych zespołów z Sadownego, Broku i Małkini, zabawa z zespołem "Cygańskie Perły" oraz kapelą Staśka Wielanka z Warszawy.
Wieczór był za to disco polowy. Pierwszy publiczność bawił Akcent a potem był Skaner. Tłum był nie wiele mniejszy, jak ten sobotni, z tą różnicą, że ten nadbużańskie łęgi zamienił w jedną wielka dyskotekę pod bezchmurnym niebem. Tańczyli mali, więksi i najwięksi, młodzi, starsi i najstarsi. Tańczono wszędzie, gdzie był kawałek wolnego miejsca.
Zabawa trwała do późnych godzin nocnych.

Organizatorem zabawy dla kilkutysięcznego tłumu przybyłego na powitanie lata do Małkini był Urząd Gminy i Gminny Ośrodek Kultury i Sportu.