Tomasz Pieńkos o OMK

OPI: Co to jest OMK i dlaczego ją organizujecie?

Tomasz Pieńkos: OMK - Ostrowska Masa Krytyczna. Jest to pokojowa manifestacja cyklistów, spotykamy się, co kwartał w tym samym miejscu i w tym samym czasie - ostatni piątek miesiąca, plac Księżnej Anny Mazowieckiej, godzina 17:00. Chcemy w ten sposób pokazać, że w Ostrowi istnieje duże rowerowe środowisko, że jesteśmy tak samo ważnymi uczestnikami ruchu jak kierowcy. Zwracamy w ten sposób uwagę władz na nasze potrzeby, na brak ścieżek i nowych tras rowerowych.





Co w najbliższej edycji OMK będzie się działo?

Letnia edycja OMK, będzie wyjątkowa. Dzięki pomocy pana Andrzeja Kucharka udało się nam zaprosić gościa specjalnego. Będzie nim były kolarz zawodowy i organizator cyklu maratonów rowerowych MTB, Poland Bike Marathon, pan Grzegorz Wajs. Jeden z takich maratonów odbędzie się 29 września na terenie naszego powiatu.


Którędy pojedziecie?

Szczegółowy opis trasy jest na naszym fanpage'u: www.facebook.com/OstrowskaMasaKrytyczna Przejedziemy nieco ponad 10 km. Częściowe "utrudnienia", które jedynie urozmaicą nasz przejazd, wystąpią na trzech odcinkach. Nierówności na ulicy Sielskiej, środek ulicy Wołodyjowskiego pozbawiony asfaltu i ulica Asnyka, która jest właściwie polną drogą (ostatnio widziano przy niej bociany).

Każdy może dołączyć do przejazdu? Jakie warunki należy spełnić?

Właściwie każdy może dołączyć do przejazdu, wystarczy sprawny rower i dobry humor. Dla własnego bezpieczeństwa zalecamy jazdę w kasku i kamizelce odblaskowej. Nie jest to jednak warunkiem uczestnictwa. Na naszej stronie zamieściliśmy zasady OMK, można się z nimi zapoznać.

Dlaczego sytuacja rowerzystów w mieście powinna się zmienić?

W Ostrowi nie ma infrastruktury rowerowej, dziurawe pobocza, wysokie krawężniki, brak wytyczonych w mieście ścieżek rowerowych. To wszystko niekorzystnie wpływa na stan bezpieczeństwa na drodze. Jazda rowerem powinna sprawiać radość.


Poradźcie naszym czytelnikiem, gdzie powinni jeździć w okolicach Ostrowi?

Zachęcamy do własnego eksperymentowania. Ostrów jest pięknie otoczona lasami, wystarczy dobra mapa, a w najlepszym wypadku rowerowa nawigacja GPS i można śmiało ruszać w drogę. Mniej odważni mogą wybrać bardziej bezpieczny wariant. Możemy przedłużyć sobie popularną trasę do Broku kierując się drogą wzdłuż wału przeciwpowodziowego do Małkini lub nawet dalej. Można też z Broku (ul. Brzostowa), ruszyć w kierunku Udrzyna trasą konno - rowerową, tam przez Porębę i Dybki dostać się do Wiśniewa, gdzie już prowadzi oznaczony szlak rowerowy do Ostrowi Mazowieckiej (koniec ulicy Wiśniowej). Możliwości jest naprawdę wiele.

Szprychówki przygotowane specjalnie na Letnią OMK

Plakat

Trasa przejazdu

Zdjęcia: OMK