Hat trick testowanego obrońcy. Narew II lepsza od Ostrovii

Środowy sparing pomiędzy Narwią II Ostrołęka a Ostrovią Ostrów Mazowiecka dostarczył kibicom sporo emocji. Choć goście z Ostrowi prowadzili już 2:0, to ostatecznie musieli uznać wyższość drużyny z Ostrołęki, która po znakomitej drugiej połowie zwyciężyła 4:2.

Strzelanie rozpoczęło się w drugiej części pierwszej połowy. W 33. minucie Ostrovia wyszła na prowadzenie po ładnej, kombinacyjnej akcji - dośrodkowanie z prawej strony trafiło do Jakuba Małkińskiego, który zwiódł obrońcę i z bliska pokonał bramkarza Narwii. Dziesięć minut później było już 0:2 - pressing "Żółto-zielonych" przyniósł efekt, a na listę strzelców wpisał się Olaf Bartkiewicz. Ostrovia mogła prowadzić jeszcze wyżej, ale nie wykorzystała rzutu karnego.

Tuż przed przerwą gospodarze złapali kontakt. Testowany skrzydłowy dograł piłkę do testowanego obrońcy, który pewnym strzałem zdobył gola do szatni i zmniejszył straty do jednej bramki.

Po przerwie trener Ostrovii, Robert Wilczewski, dokonał kilku zmian i na boisku pojawili się młodsi zawodnicy. Ostrołęczanie szybko wykorzystali zmiany w składzie rywala - już w 47. minucie Krzysztof Szabłowski, nowy nabytek klubu, doprowadził do wyrównania, korzystając z błędu obrońcy naciskanego przez Franciszka Zarębę.

W 58. minucie testowany skrzydłowy został sfaulowany w polu karnym Ostrovii, a jedenastkę na gola zamienił ponownie testowany obrońca, zdobywając swojego drugiego gola w meczu. Ten sam zawodnik ustalił wynik spotkania w 76. minucie, kompletując hat tricka strzałem głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego autorstwa Marcela Ogniewskiego.

Ostrovię czekają jeszcze dwa sparingi przed rozpoczęciem sezonu. Najbliższy mecz towarzyski już w ten weekend.

Narew II Ostrołęka 4:2 Ostrovia Ostrów Mazowiecka
zaw. testowany 45', 58' (k), 76', K. Szabłowski 47' - J. Małkiński 33', O. Bartkiewicz 43'.

Źródło zdjęcia: Narew Ostrołęka/Amelia Siemborska