Pierwsza połowa toczyła się w wyrównanym tempie, choć to goście częściej gościli pod bramką rywali. W 32. minucie ich wysiłki przyniosły efekt - Tomasz Gęsich wykorzystał zamieszanie w polu karnym i dobrym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Wąsewianie próbowali odpowiedzieć, ale ich akcje były zbyt chaotyczne i brakowało im wykończenia.
Po zmianie stron piłkarze Łukasza Ambroziaka ruszyli do odrabiania strat. Niestety, w 65. minucie ich nadzieje zostały rozwiane. Przemysław Kruk, po składnej akcji całego zespołu Orza, podwyższył prowadzenie gości na 2:0. Wydawało się, że mecz jest już rozstrzygnięty.
Emocje sięgnęły zenitu w 75. minucie, gdy Mateusz Gocłowski z Orza Goworowo otrzymał drugą żółtą kartkę za faul taktyczny i musiał opuścić boisko. Gospodarze rzucili się do ataku, mając przewagę liczebną, ale mimo kilku groźnych sytuacji nie zdołali zmienić wyniku spotkania.
Dla KS-u Wąsewo to już trzecia porażka w sezonie - druga z rzędu i pierwsza na własnym stadionie. Zespół będzie miał okazję do rehabilitacji już w najbliższą niedzielę, gdy podejmie Krzyniaka Krzynowłoga Mała. Rywale w ostatniej kolejce zremisowali 2:2 z Makowianką II Maków Mazowiecki, a wcześniej pokonali na wyjeździe FC 2012 Różan.
KS Wąsewo 0:2 Orz Goworowo
T. Gęsich 33', P. Kruk 66'





Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.