Gol w doliczonym czasie przypieczętował zwycięstwo KS-u Wąsewo. Gospodarze lepsi w szalonym meczu z FC 2012 Różan

W ramach 3. kolejki ostrołęckiej klasy B, KS Wąsewo zmierzył się z FC 2012 Różan, który jeszcze niedawno grał w lidze okręgowej. Niestety, z klubu odeszło wielu zawodników, a niedoświaczeni juniorzy nie mieli szans w staciu z dorosłymi zawodnikami, dlatego klub wycofał się z rozgrywek i teraz gra na najniższym szczeblu rozgrywek.

Lepiej w mecz weszli goście z Różana. W 20. minucie Szymon Załęski wykorzystał nadarzającą się okazję i otworzył wynik spotkania. Gospodarze odpowiedzieli tuż przed przerwą - w 38. minucie do wyrównania doprowadził Michał Kubat, ustalając rezultat pierwszej połowy na 1:1.

Po zmianie stron gospodarze złapali wiatr w żagle. W 58. minucie Adam Żyra wyprowadził KS Wąsewo na prowadzenie, a następnie w 83. minucie podwyższył wynik na 3:1, dając swojej drużynie solidną zaliczkę. Wydawało się, że wąsewianie dowiozą wynik do końca, ale końcówka meczu była prawdziwą huśtawką nastrojów.

W 87. minucie ponownie do siatki trafił Załęski, zmniejszając straty FC 2012 Różan. Następnie nadeszły doliczone minuty, w których emocji nie brakowało. W 93. minucie Krystian Litewiak strzelił bramkę na 4:2 i wydawało się, że wszystko jest już rozstrzygnięte na korzyść podopiecznych Łukasza Ambroziaka. Jednak niemal natychmiast, minutę później, odpowiedział Gabriel Mościcki, ustalając wynik meczu na 4:3.

KS Wąsewo sięgnął po drugie zwycięstwo w sezonie. Drużyna z Różana pokazała charakter i do samego końca walczyła o punkt, jednak ostatecznie wróciła do domu z pustymi rękami. Wąsewianie swój kolejny pojedynek rozegrają w niedzielę, 31 sierpnia 2025 o godz. 14:00 na wyjeździe. Rywalem będzie Makowianka II Maków Mazowiecki.

KS Wąsewo 4:3 FC 2012 Różan
M. Kubat 38', A. Żyra 58', 83', K. Litewiak 90+3' - S. Załęski 20', 87', G. Mościcki 90+4'

Zdjęcie poglądowe. Źródło: KS Wąsewo/Karol Pieńkowski