Pierwsza połowa toczyła się głównie pod dyktando andrzejewian, którzy konsekwentnie wywierali presję na obronę rywala. Mimo starań podopiecznych Łukasza Kamińskiego, to piłkarz gospodarzy, Eryk Kosiński, otworzył wynik spotkania w 27. minucie. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, chociaż oba GKS-y miały jeszcze kilka okazji, aby go zmienić.
Po zmianie stron tempo gry wzrosło. Już trzy minuty po wznowieniu Jakub Rokicki podwyższył rezultat, pewnie finalizując zespołową akcję. Od tego momentu gospodarze grali z jeszcze większym luzem, a defensywa Andrzejewa zaczęła mieć poważne problemy z utrzymaniem tempa meczu. W 69. minucie ponownie błysnął Kosiński, zdobywając swojego drugiego gola. Choć w 76. minucie goście złapali kontakt po trafieniu Marcina Kapicy, końcówka należała już tylko do drużyny z Dobrego. Łukasz Gałązka dwukrotnie wpisał się na listę strzelców - w 71. i 85. minucie - ustalając wynik spotkania na 5:1 dla gospodarzy.
Dzięki skutecznej grze ofensywnej i dobrej organizacji w defensywie GKS Dobre sięgnął po cenne trzy punkty, umacniając swoją pozycję w tabeli. Z kolei ekipa z Andrzejewa będzie musiała szybko zapomnieć o porażce i skupić się na kolejnym wyzwaniu. Już w niedzielę, 19 października 2025 o godz. 14:00, podejmie u siebie Tajfun Jartypory, który również nie może zaliczyć tego sezonu do udanych i zajmuje 12. miejsce w tabeli z 1 zwycięstwem, 1 remisem i 7 porażkami, co przekłada się na 4 punkty.
GKS Dobre 5:1 GKS Andrzejewo
E. Kosiński 27', 69', J. Rokicki 48', Ł. Gałązka 71', 85' - M. Kapica 76'





Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.