W uchwalonym budżecie miasta znalazły się środki na przygotowanie dokumentacji projektowej dla dwóch nowych połączeń drogowych. Na dokumentację łącznika ul. Partyzantów z 3 Maja przeznaczono 40 tys. zł, natomiast 30 tys. zł zarezerwowano na projekt połączenia ul. L. Mieczkowskiego z 3 Maja. Te pozornie techniczne zapisy budżetowe stały się przedmiotem debaty podczas sesji rady.
Wątpliwości radnego Laski
Radny Krzysztof Laska wyraził swoje obawy dotyczące planowanych inwestycji. O ile pierwszy z łączników - połączenie ul. L. Mieczkowskiego z placem Księżnej Mazowieckiej - uznał za w pewnym stopniu zrozumiały, o tyle zwrócił uwagę na praktyczne trudności związane z jego realizacją, w tym problematyczny wyjazd i konieczność wprowadzenia dodatkowych rozwiązań w organizacji ruchu, takich jak sygnalizacja świetlna.
Znacznie więcej zastrzeżeń radny zgłosił wobec drugiego planowanego połączenia. - Mówimy wszyscy o łączniku Mieczkowskiego, plac księżnej Anny Mazowieckiej - co mogę zrozumieć - oczywiście, będzie wymagało to świateł itd., bo to jest trochę trudny wyjazd, ale jest jeszcze drugi łącznik. Łącznik Partyzantów z 3 Maja, czyli przedłużenie tej ulicy od PKO do Partyzantów. Pytam się po co? - wyraził wątpliwości Laska.
W centrum uwagi radnego znalazła się kwestia wpływu planowanej inwestycji na tereny zielone oraz natężenie ruchu w centrum miasta. Laska wskazał, że realizacja łącznika może oznaczać ingerencję w teren parku miejskiego i znaczące zwiększenie ruchu samochodowego w okolicy. - Ul. Mieczkowskiego, Duboisa, Partyzantów, jeszcze ten nasz mały park miejski, przetniemy jeszcze jedną ulicą i wybetonujemy następne 18 czy 20 m w parku i zwiększymy ruch w tym rejonie - argumentował radny, wyrażając obawy przed dalszą urbanizacją centrum kosztem terenów zielonych.
Spekulacje o centrum handlowym
Kolejnym wątkiem poruszonym przez radnego okazały się krążące w mieście opinie łączące planowane łączniki z potencjalną budową dużego obiektu handlowego w centrum Ostrowi Mazowieckiej. - No chodzą takie - może pan rozwieje te wątpliwości - chodzą takie opinie, że jest to przygotowanie pod realizację ewentualnej galerii handlowej w centrum miasta. Jeszcze nam tego by tu brakowało, żeby ten ruch wzrósł w tym rejonie dziesięciokrotnie - mówił Laska, prosząc burmistrza o ustosunkowanie się.
Odpowiedź burmistrza Betlejewskiego
Do wątpliwości radnego odniósł się burmistrz Hubert Betlejewski. Włodarz miasta zdecydowanie zdystansował się od spekulacji dotyczących centrum handlowego, jednocześnie potwierdzając plany związane z zagospodarowaniem terenów w centrum miasta. - Co do budynku jeszcze SDH-u i Kurpiowskiej tak zwanej. Mamy wypracowane memorandum, z którymi zwrócimy się do deweloperów bardzo szeroko, żeby we współpracy publiczno-prywatnej pojawił się inwestor, który sfinansuje budowę obiektów. Już nie wiem jakich, bo nikt nie mówi o jakimś centrum handlowym i my jako miasto pozyskamy za to nowe powierzchnie - wyjaśniał Betlejewski.
Burmistrz przedstawił wizję współpracy z sektorem prywatnym, która miałaby przynieść miastu wymierne korzyści bez obciążania budżetu. Wskazał na możliwość pozyskania nowych powierzchni użyteczności publicznej dzięki partnerstwu z inwestorami. - Może dla domu kultury - o których mówiliśmy - i żeby spowodować to, żeby to miasto nie kosztowało nawet złotówki - podsumował burmistrz, przedstawiając optymistyczną wizję inwestycji realizowanej bez udziału środków miejskich.
Co dalej z centrum miasta?
Dyskusja podczas sesji pokazuje, że plany dotyczące centrum Ostrowi Mazowieckiej budzą emocje wśród mieszkańców i ich przedstawicieli. Z jednej strony pojawiają się obawy o zachowanie terenów zielonych i uniknięcie nadmiernego zagęszczenia ruchu, a z drugiej władze miasta widzą szansę na rozwój i pozyskanie nowych obiektów użyteczności publicznej bez angażowania środków budżetowych.
Więcej na temat planowanej inwestycji można przeczytać w artykule Przełom w centrum miasta czy ryzykowny eksperyment? Ostrów Mazowiecka stawia na partnerstwo z inwestorem.
Najbliższe miesiące pokażą, w jakim kierunku pójdą prace nad dokumentacją projektową i czy uda się rozwiać wątpliwości dotyczące wpływu planowanych inwestycji na życie mieszkańców centrum miasta.





Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.