Marzenia Wąsewa pogrzebane w Chorzelach

W niedzielne popołudnie, 15 czerwca 2025, Stadion Miejski im. Jana Konarskiego w Chorzelach stał się areną niezwykle emocjonującego widowiska, które elektryzowało kibiców od pierwszego gwizdka, aż po ostatnie minuty doliczonego czasu gry. Wszystko za sprawą spotkania ostatniej kolejki klasy B gr. Ostrołęka, którego stawką był awans do klasy A.

Gospodarze, Orzyc Chorzele, wyszli na boisko niezwykle zmotywowani. Choć sami nie mieli już realnych szans na awans, to walczyli o najniższy stopień podium i dumę. Rywal, czyli KS Wąsewo, przyjechał z jasnym celem: wystarczył remis, by przypieczętować awans.

Od samego początku to "Żółto-czerwoni" nadawali ton grze. Drużyna z Chorzel przejęła inicjatywę i konsekwentnie dążyła do zdobycia bramki. Mimo kilku dobrych okazji w pierwszej połowie, żadna z nich nie zakończyła się powodzeniem, a do szatni oba zespoły schodziły przy bezbramkowym remisie - korzystnym dla wąsewian.

Druga część spotkania to jeszcze większe zaangażowanie Orzyca, które już w 58. minucie przyniosło efekt. Po stałym fragmencie gry, największą przytomnością w polu bramkowym wykazał się Mariusz Purzycki, dając gospodarzom upragnione prowadzenie.

W 66. minucie sytuacja Wąsewa skomplikowała się jeszcze bardziej - po drugiej żółtej kartce z boiska wyleciał Paweł Pazik. Paradoksalnie, mimo gry w osłabieniu, podopieczni Łukasza Ambroziaka zdołali wyprowadzić kilka groźnych ataków i kontrataków, lecz żadna z sytuacji nie zakończyła się trafieniem.

Gdy wydawało się, że goście jeszcze mogą się podnieść, Orzyc zadał decydujący cios - w 91. minucie Grzegorz Kawiecki ustalił wynik spotkania na 2:0. Chwilę później emocje ponownie sięgnęły zenitu, arbiter pokazał czerwone kartki dwóm zawodnikom Orzyca, Michałowi Rykowskiemu i Wojciechowi Osiewiczowi, którzy nie wytrzymali napięcia końcówki.

Ostatecznie to gospodarze mogli świętować, nie tylko wygraną, ale i rolę "pogromcy" marzeń awansowych kolejnego rywala. Tydzień wcześniej pokonali Orza Goworowo, a teraz pokrzyżowali plany także KS-owi Wąsewo.

KS Wąsewo kończy sezon na piątej pozycji, ustępując Orzowi i Orzycowi tylko bilansem bezpośrednich meczów. Awans do klasy A wywalczyli: Mazowsze Jednorożec oraz MKS II Przasnysz.

Orzyc Chorzele 2:0 KS Wąsewo
M. Purzycki 58', G. Kawiecki 90+1'

Źródło zdjęcia: Okamgnienie - Ola Kosela