Pierwsza połowa toczyła się w szybkim tempie, z lekką przewagą Rzekunianki, która konsekwentnie wykorzystywała błędy rywali w defensywie. W końcu do siatki trafił Maciej Staszczuk, dając swojej drużynie prowadzenie do przerwy.
Po zmianie stron gospodarze nie spuścili z tonu. Ostrovia próbowała odwrócić losy meczu, ale jej ataki rozbijały się o szczelną obronę rywali. W 78. minucie miejscowi podwyższyli prowadzenie za sprawą Kacpra Sokołowskiego, który po raz kolejny potwierdził, że jest liderem ofensywy Rzekunianki. Chwilę przed końcem wynik przypieczętował Bartosz Rogoziński, skutecznie wykorzystując sytuację i pokonując bramkarza Ostrovii.
Dzięki temu zwycięstwu ekipa z Rzekunia może cieszyć się już siódmym kompletem punktów w sezonie, a trzecim odniesionym przed własną publicznością. Ostrovia natomiast przegrywa czwarte spotkanie z rzędu, co z pewnością nie ułatwia pracy trenerowi Robertowi Wilczewskiemu. Zespół, który jeszcze niedawno, po rozpoczęciu sezonu, imponował formą, obecnie ma wyraźne problemy z koncentracją i skutecznością.
Szansa na poprawę nastrojów pojawi się już 11 października 2025, kiedy Ostrovia zagra u siebie z Wkrą Radzanów, ostatnią drużyną w tabeli. Rywal z Radzanowa ma na koncie dwa zwycięstwa i sześć porażek, więc spotkanie zapowiada się jako idealny moment, by wreszcie wrócić na zwycięski szlak.
Rzekunianka Rzekuń 3:0 Ostrovia Ostrów Mazowiecka
M. Staszczuk 33', K. Sokołowski 78', B. Rogoziński 89'




Komentarze
Komentarze publikowane pod artykułami są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Właściciel portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść tych opinii.