Gdyby nie czerwona kartka... Mławianka II bezlitosna dla Ostrovii

Niedzielne spotkanie, 9 listopada 2025, na obiekcie przy ul. Mikołaja Kopernika w Mławie zapowiadało się jako jedno z ciekawszych w 14. kolejce ligi okręgowej gr. Ciechanów-Ostrołęka. Rezerwy Mławianki, pewne siebie po całkiem niezłej rundzie, podejmowały Ostrovię Ostrów Mazowiecką, nakręconą ostatnimi wynikami. Mecz rozpoczął się prawie w samo południe, a jego klimat szybko podgrzały wydarzenia z boiska i to już w pierwszych minutach.

Ostrowianie weszli w mecz znakomicie. W 9. minucie wykorzystali moment zawahania defensywy gospodarzy, gdy piłkę do siatki skierował Jewhen Czmychało, otwierając wynik spotkania. Gospodarze nie zamierzali jednak przyjmować ciosów bez reakcji. Pierwszym sygnałem, że Mławianka II przejmuje inicjatywę, był gol Rafała Pacholca w 18. minucie. Piłkarz, który już wcześniej próbował zaskoczyć defensywę Ostrovii, tym razem był bezbłędny.

Jednak jeszcze większy wpływ na przebieg meczu miał incydent z udziałem Socipatera. Zawodnik gości już w 3. minucie obejrzał żółtą kartkę, a kwadrans przed przerwą drugą, w konsekwencji czerwoną. Ostrovia musiała więc radzić sobie w dziesiątkę przez ponad godzinę gry, co szybko zaczęła wykorzystywać Mławianka II.

W 35. minucie Nikolas Dąbrowski wyprowadził gospodarzy na prowadzenie, a tuż przed przerwą wynik podwyższyli kolejno Jakub Skudynowski, w 43. minucie, oraz ponownie Pacholec, trafiając w doliczonym czasie pierwszej połowy. Gospodarze zdominowali wydarzenia na boisku, grając płynnie, szeroko i z dużą pewnością siebie.

Po zmianie stron gospodarze nadal kontrolowali przebieg gry, choć Ostrovia wciąż próbowała kontratakować, mimo gry w osłabieniu. W 60. minucie Mateo Katime posłał piłkę w światło bramki, a niefortunnie interweniujący Mateusz Powązka zmienił tor lotu futbolówki, kierując ją do własnej siatki.

Niestety dla piłkarzy Roberta Wilczewskiego, ostatni akcent należał do Antoniego Ulatowskiego, który w 71. minucie ustalił rezultat meczu. Jego trafienie było podsumowaniem konsekwentnej, ofensywnej gry gospodarzy.

Starcie w Mławie przyniosło dużo emocji, wysoką intensywność i kilka kluczowych momentów, które zadecydowały o ostatecznym rozstrzygnięciu, zwłaszcza czerwona kartka dla Ostrovii oraz skuteczność ofensywy gospodarzy. Przed ostrowianami stoi szansa na szybkie odbudowanie morale. W następnej kolejce drużyna z Ostrowi Mazowieckiej rozegra u siebie spotkanie z Narwią II Ostrołęka. Rezerwy Narwi, zajmujące obecnie 8. miejsce w tabeli z dorobkiem 21 punktów, odniosły w tej kolejce pewne zwycięstwo nad Soną Nowe Miasto, co zapowiada ciekawy i wymagający pojedynek. Mecz zaplanowano na 15 listopada 2025 o godz. 13:00.

Mławianka II Mława 5:2 Ostrovia Ostrów Mazowiecka
R. Pacholec 18', 45+1' N. Dąbrowski 35', J. Skudynowski 43', A. Ulatowski 71' - J. Czmychało 9', M. Powązka (s) 60'

Zdjęcie poglądowe. Źródło: Redakcja/Kacper Jaworowski